Grzyby hodowlane za namową Konwaliowej kuchni, zagościły u nas w marcowych wpisach. Bardzo ucieszyłam się z tej propozycji, bo wykorzystuję je od lat w swojej kuchni, a nawet od czasu do czasu kuszę się na amatorską hodowlę. Bardzo łatwo można kupić gotowe podłoże z grzybnią i przy minimum wysiłku cieszyć się zbiorem własnych grzybów.
Tym razem kupiłam wyhodowane już grzyby – brązowe pieczarki, boczniaki i enoki, aby przygotować pyszną propozycję na podanie ich jako przystawkę, lunch lub wczesną kolację z winem.
300 g brązowych pieczarek
300 g boczniaków
1 wiązka enoki
kromki domowego chleba na zakwasie
oliwa
1 szalotka
2 ząbki czosnku
50 ml kremówki
ostra papryka w proszku
sól
Rozgrzej piekarnik do 200 st. C. Oczyść grzyby, jeżeli trzeba. Kromki chleba ułóż na blasze i polej oliwą, wstaw do piekarnika. Na drugiej blasze ułóż porwane na paski boczniaki i podzielone na części enoki. Polej oliwą i wstaw nad blachę z chlebem.
Pieczarki pokrój w plasterki razem z nóżkami. Na patelni rozpuść 1 łyżkę oliwy i 1 łyżkę masła, wrzuć posiekaną szalotkę i ząbki czosnku, podsmaż aż zmiękną. Posyp ostrą papryką – 1/2 łyżeczki i wrzuć pieczarki. Smaż aż nabiorą złotego koloru i wlej 50 ml kremówki. gotuj wolno, aż połowa płynu odparuje, posól i odstaw.
Wyjmij chleb i grzyby z piekarnika. Na każdej kromce rozłóż pieczarki razem z sosem, na nich boczniaki i enoki. Posyp solą w płatkach i podawaj od razu.
Przepyszne!
Chrupałabym z rozkoszą o każdej porze dnia.
Dziękuję za grzybowe spotkanie.
Magda, ja też mogłabym bez opamiętania…
Danie wyglada smacznie
Polecam pani Joanno. Jest pysznie i chrupiąco.
Grzyby hodowlane to prawdziwy skarb w kuchni! Cieszę się, że Konwaliowa kuchnia wprowadziła je do marcowych inspiracji. To świetna propozycja, szczególnie że są tak łatwe do hodowania – wystarczy trochę cierpliwości i chęci, by z własnego podłoża cieszyć się smakiem świeżych grzybów. Uwielbiam je w każdej formie, a pomysł na podanie ich jako przystawka lub z lekkim winem brzmi po prostu idealnie! Z pewnością skorzystam z tej propozycji – grzyby to przecież połączenie zdrowia, smaku i prostoty. Smacznego!
Izabelo, bardzo polecam i zachęcam do własnej hodowli.
Zapowiada się znakomicie, widzę że warto wykorzystać ten przepis wypróbować.
Czerwona Filiżanka, to jest pyszne.