Uczucia zawarte między słowami.
Niewypowiadane,oczywiste.
Zwykłe chwile przetykane marzeniami i planami.
Słowa mądre i ciepłe.
Myśli dotykane tylko czasami,przypadkiem .
Rozmowy pełne emocji o tym co teraz i potem.
Kieliszki wypełnione winem i radością.
Ciepłe wieczory nasycone spokojem i porozumieniem.
Książki darowane bez okazji, wyjątkowe.
Kolorowe paciorki wspomnień nanizane na mocną nić.
Wędrówki w obłokach jak migdałowe lody.
Urywki snów tkane w koronkę pamięci.
Rozstania naznaczone dobrą energią.
Powroty jak filiżanka czekolady.
Razem.
Sałatka z groszku cukrowego i bobu
200 g bobu wyłuskanego ze strąków
200 g bardzo młodego groszku cukrowego
szalotka
ząbek czosnku
łyżka liści melisy cytrynowej posiekanych
łyżka liści szałwii posiekanych
łyżka pasty tahini
sól i pieprz do smaku
łyżka oleju ryżowego
Bób ugotować al dente w osolonym wrzątku.Od razu przelać lodowatą wodą i wystudzić.
Obrać z łupin.
Groszek opłukać i osuszyć.
Na oleju zeszklić szalotkę i czosnek.Dorzucić groszek cukrowy.
Smażyć wolno 5 minut.
Dodać bób,pastę tahini, posypać solą i pieprzem.
Podgrzewać razem kilka minut.
Wyjąć do miski,posypać miętą i natką.
Sałatkę można jeść samą lub z ulubionym makaronem.
Najlepiej domowej roboty lub świeżym z dobrego sklepu.
Czuję…
Aga….
Miłego dnia!
Cała zielona ta sałatka, z bobem , groszkiem , niezwykle apetyczna
Alu,
zielone jest pyszne!
Zielono u Ciebie i pysznie 🙂
Magda C.,
dziękuję!
Uwielbiam, mogłabym jeść codziennie 🙂 A co najważniejsze, moje dzieci również 🙂
Łucjo,
cieszę się.
Ja też mogłabym to jeść codziennie.
Fajnie,że twoje Dzieci lubią zielone.
Pozdrawiam Cię.
Jak ja lubię takie proste dania! Brawo Aniu!
Gosiu,
dziękuję.
Pozdrowienia!
Pyszne zielone cudo! Razem najlepiej 🙂
Kamila,
dokładnie tak.
Dziękuję!
mniam! wygląda przepięknie! jak kwintesencja lata!
Marcela,
wygląda tak jak lubię.
Pozdrowienia!
Intrygujące połączenie, bardzo oryginalne 🙂
Natalio,
zapewniam Cię,że pyszne.
Spróbuj!
Sałatka jak marzenie! i taka zieloniutka! mniam 🙂
Wiewiórko,
sałatkę łatwo można zrobić.
Zachęcam Cię.
Pozdrowienia.
Bardzo odpowiada mi połączenie bobu, groszku i makaronu. Często robię na obiad z dodatkiem mięty.
Marzena,
to pyszne i proste.
Pozdrowienia!
O tak – takie zestawienia to ja bardzo lubię. Świeżo, zielono i z makaronem Czy można chcieć czegoś więcej… można – lampki wina do tego 🙂
Tofko,
wino rozumie się samo przez się.
U mnie nie może go zabraknąć.
Smacznego!
Jak zwykle u Ciebie Amber cos dla ducha i dla ciala…. Porywam talerz tej salatki 🙂
Majko,
cieszę się.
Zapraszam na sałatkę!
Ależ tu u Ciebie Amber pięknie zielono i jak zwykle pysznie, czyli same wspaniałości 😀
Dziekuję Joanno.
Pozdrawiam Cię.
Pięknie, i w słowach, i na talerzu…
Dziękuję Magdo…
Zielono mi :))
Evi,
zielone jest piękne!
Bardzo mi się podoba 🙂 Pyszna!
Ewo,
cieszę się.
Pozdrawiam!
Piękna i pyszna sałatka Aniu. 🙂
Pozdrawiam serdecznie.
Majanko,
dziękuję.
Ciepło Cię pozdrawiam!
Podoba mi się taki zielony zestaw! 🙂
Judik,
mi też!
Dziękuję.
Aniu, uwielbiam groszek cukrowy, dobrze, że mi go przypomniałaś, pozdrawiam serdecznie !
Ula,
niestety jest coraz bardziej ,stary’…
Pozdrawiam Cię!
Bardzo apetyczna ta sałatka :)!
Dorota,
dziękuję.