Kiedy wybrałam ten wspaniały przepis na dyniową brioche, nie sądziłam, że będzie mi się aż tak podobał końcowy efekt. A i sama praca z ciastem była niezmiernie satysfakcjonującym doświadczeniem. Brioche upiekła mi się pyszna, puszysta a jednocześnie wilgotna. Z przyjemnością jedliśmy ją na niedzielne śniadanie i pysznie nam się komponowała z serami i domową konfiturą. Dzisiaj, w poniedziałkowy poranek jeszcze trzymała formę i świetnie odnalazła się w postaci francuskich tostów z kremem migdałowym.
Ciekawa jestem Waszych dyniowych brioche.
Dyniowa brioche na zakwasie
przepis z bloga el Gusto
zakwas mleczny
40 g zakwasu pszennego
60 gramów pełnego mleka
60 g mąki pszennej T550
ciasto właściwe
95 g pełnego mleka (zimnego)
zakwas mleczny
500 g mąki pszennej T550
jajka 4 (M)
160 g masła
60 g cukru
30 g miodu
5 g suchych drożdży
11 g soli
100 g puree z dyni
mleko do posmarowania ciasta
starter mleczny
Wymieszaj wszystkie składniki i pozostaw do dojrzewania w temperaturze 30°C na trzy godziny.
ciasto
Mleko i jajka wymieszaj trzepaczką. Dodaj zakwas mleczny i również wymieszaj. Dodaj drożdże, mąkę i miód i ugniataj na średnich obrotach.
Porcjami dodawaj masło, cukier i sól. Gdy masło całkowicie się wchłonie, a ciasto będzie jednolite, dodaj puree dyniowe i wyrabiaj jeszcze 2 minuty.
Pozostaw ciasto do wyrośnięcia w temperaturze pokojowej na 2 godziny. Rozciągnij i złóż raz po pierwszej godzinie.
Ciasto podziel na 3 części po ok. 44 g każda. Najpierw zwiń kawałki ciasta w walce, a następnie rozwałkuj je na długie pasma (ok. 60 cm). Włóż pasma ciasta, owinięte ściereczką do pieczenia, do lodówki na 20 minut.
Zapleć pasma ciasta w warkocz i umieść w keksówce wyłożonej papierem do pieczenia. Posmaruj wierzch odrobiną mleka i pozostaw ciasto pod przykryciem na dwie godziny w temperaturze pokojowej.
Ciasto przed pieczeniem ponownie posmaruj mlekiem. Piecz w piekarniku nagrzanym do 185°C z grzałką góra/dół przez 35 minut.
Dyniowa brioche na blogach:
Akacjowy blog
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moje małe czarowanie
Ogrody Babilonu
Zacisze kuchenne
Jestem zachwycona Twoim wieńcem, piękny a że pyszny wiem bo moja brioche taka właśnie wyszła. Idealny wypiek, super wybór 🙂
Mój wypiek: https://www.mojemaleczarowanie.pl/2022/11/dyniowa-brioche-na-zakwasie.html
Dorota, to najbardziej słoneczny wypiek naszej jesiennej Piekarni.
Twoja wspaniała! Nam bardzo smakowała i potwierdzam, że dzisiaj też dobrze smakuje 🙂 Pozdrawiam
Kamila, dziękuję. I cieszę się, że Wam smakowała.
Jaka cudna:-) Moje podczas wyrabiania była bardzo rzadka, ale efekt końcowy cudny:-) Super listopadowy wypiek:-)
Marzena, moje ciasto tez było rzadkie, ale wystawiłam je na taras i bez problemu uformowałam brioche.
Śliczne kolory i widać, że schłodzenie ciasta pomogło w zapleceniu. Kolejny kolekcjonerski przepis :). Do kolejnego pieczenia 🙂
Guciu, tak. Wystawiłam je na taras i poszło pięknie ze splotem. Dziękuję za Twoją obecność w Piekarni.
Jestem przekonana, że ta propozycja dla wszystkich jest naprawdę super.
Pojedztam, na pewno dla wielu tak.
Biorę wszystko co dyniowe! Z przyjemnością wypróbuję przepis.
Miye, to wspaniale. To pyszny wypiek.
Aniu bardzo dziękuję za pamięć 😉 i za wspaniały pomysł do pieczenia. Bardzo dobrze pracowało mi się z ciastem, do tego piękny kolor i wilgoć ciasta! Twoja brioszka wygląda zjawiskowo, moja wylała się z formy w czasie pieczenia, choć wzięłam naprawdę dużą to wyszło tego jak z rogu obfitości. Zajadamy się nią. Dzięki wielkie, pozdrawiam i do grudniowej Piekarni 🙂
Małgosiu, bardzo się cieszę, kiedy przepis podoba się i jest wdzięczny w przygotowaniu.
Do grudniowej Piekarni!
Kusi swoim boskim kolorem, a i zapachem z pewnością także 🙂
Wędrówki po…, bo to taka kusicielka.