Coquito to kremowy napój kokosowy z rumem i przyprawami, podawany w Puerto Rico na Boże Narodzenie. W Puerto Rico nie ma świąt bez szklanki zimnego coquito (co-kee-to).
Coquito dosłownie tłumaczy się jako mały kokos. Najlepiej smakuje dobrze schłodzone. Na początek sugeruję zacząć od małej szklanki, ponieważ napój jest bardzo sycący.
Z podanego niżej przepisu zrobiłam całą karafkę coquito, ale wiem, że bardzo szybko zniknie. Nie sposób się oprzeć. W końcu mamy karnawał.
1 puszka ,mleka’ kokosowego wysokiej jakości
1 puszka słodzonego skondensowanego mleka
2 filiżanki kremu kokosowego/śmietanki kokosowej
1/4 łyżeczki cynamonu
1/8 łyżeczki gałki muszkatołowej
1 łyżka ekstraktu waniliowego
1,5 szklanki białego rumu
laski cynamonu do dekoracji
Wszystkie składniki umieść w kielichu blendera i miksuj na wysokich obrotach. Coquito przelej do karafki lub butelki i wstaw do lodówki na co najmniej godzinę. Przed podaniem dobrze wstrząśnij.
Podawaj zimne w małej szklance. Udekoruj laską cynamonu.
Przechowuj w lodówce do 6 miesięcy.
Na wierzchu coquito może zrobić się ,kożuch’. To normalne i po wymieszaniu napoju zniknie.
Myślę, że na taki świąteczny zagraniczny napój mogłabym się skusić.
Pojedztam, jest świetny. Bardzo Ci polecam.
No to tym bardziej czuję się zainteresowana jego smakiem. Coś innego.
Pojedztam, zrób i spróbuj. Warto.
na pewno by mi smakował
Iza, nie mam żadnych wątpliwości.
Bede robić 🙂 lubię takie smaczki, także na weekend będzie ten kokosowy napój 🙂
Aniu, to bardzo pyszny plan. Coquito jest pyyyyyszne!
Jestem wielbicielką kokosowych i ten napój już skradł moje serce! Mniam!
Kamila, to bardzo się cieszę. Coquito to wyjątkowy koktajl.
Uwielbiam wszystko co z kokosem więc jak najbardziej jestem na TAK
Wędrówki po kuchni,
koktajl jest po prostu pyszny. A poza tym mało znam osób, które nie lubią kokosa.
Brzmi świetnie! To zdecydowanie są moje klimaty 🙂
Miye, w takim razie rób!