Çilbir – wymawiamy chil-bir – to jeden z najbardziej popularnych tureckich przepisów na jajka. Klasyk, który łatwo zmieni śniadanie, lunch lub kolację w niebanalny posiłek. To danie, które zrobimy właściwie zawsze, bo jego składniki są praktycznie stale w naszych lodówkach. Jest tylko jedno ‘ale’ – w oryginale używa się papryki z Aleppo. U mnie jej nie ma i zastąpiłam ją turecką papryką Pul Biber. Ważną rolę odgrywa tutaj jogurt, który powinien być gęsty i kremowy, no i jajka ugotowane w ‘koszulkach’. Çilbir podaje się z grzankami, chlebem tostowym lub pitą. Zapraszam na turecki comfort food!
Jogurt
1 szklanka jogurtu greckiego w temperaturze pokojowej
1 ząbek czosnku
½ łyżeczki soli
1 łyżka świeżej mięty
1 łyżka świeżej natki pietruszki
1 łyżka świeżego kopru
Ząbek czosnku rozetrzyj na pastę z solą i włóż do miski. Posiekaj miętę, natkę i koper. Wymieszaj grecki jogurt z czosnkiem i solą i dodaj posiekane zioła. Wymieszaj i odstaw.
Jajka
2 szczęśliwe jajka – po jednym na osobę lub więcej
Zagotuj wodę w garnku. Gotuj ją na wolnym ogniu i dodaj dodaj delikatnie jajko uprzednio wybite do miski. Jeżeli chcesz płynne żółtko, gotuj je 3-4 minuty. A jeśli wolisz bardziej ugotowane – gotuj jajko 6 minut. Wyjmij je za pomocą łyżki cedzakowej na ręcznik papierowy. Ugotuj tak samo drugie jajko lub więcej.
Sos
1 łyżka masła
1 łyżka oliwy
łyżeczka tureckiej czerwonej papryki Pul Biber ( w oryginale papryka Aleppo)
Na patelnię włóż masło i oliwę, dodaj paprykę i podgrzewaj aż zacznie pachnieć i sos zabarwi się na czerwono. Wyłącz grzanie.
W międzyczasie zrób grzanki lub tosty.
Rozłóż do talerzy jogurt, na wierzch połóż jajko i polej sosem maślanym z papryką. Posyp solą i posiekanymi ziołami. Podawaj z grzankami.
Mmm ciekawe połączenie, aż mam ochotę wypróbować jak smakują razem jajko z czosnkowy sosem i z tym paprykowym . Może to być eksplozja smakowa, która wywoła ogromną miłość do tego dania 🙂
Papierowa Łowczyni,
tak, to będzie miłość od pierwszego kęsa!
Aromatycznie, kremowo i jedwabiście.
Ależ to musi być dobre! Połączenie, które często sama stosuję, choć nieco inaczej, bo bez jogurtu, ale z tą papryką, boże być pycha. Grzanki z jajkiem i roztopionym serem żółtym jadam często, więc ten twój turecki pomysł jest idealny dla mnie, a jeżeli jeszcze ta papryka jest ostra to będę to kochać!
Iwona, inaczej się nie da, jeżeli to ma być tureckie danie.
Poza tym ten kremowy jogurt z czosnkiem i ziołami pasuje idealnie do jajka i maślanego sosu z ostrą papryką.
To musi być pawdziwa poezja. Jestem głodna jak wariat teraz, nie wiem czy powstrzymałabym się na jedej porcji. Są takie lekkie i wysmienite zarazem! Kocham czosnek, takie czosnkoweLove!
Kasiu, naprawdę jest!
Oj szkoda, że jesteś tak daleko… Przytuliłabym Cię takim posiłkiem.
Kocham jajka od zawsze i mogłabym je jeść codziennie. Na pewno zrobię je po turecku, według Twojego przepisu. Pysznie!
Małgorzata, moja miłość do jajek jest też wielka!
A te po turecku – delicious!
Jajka lubi cała rodzina, często jemy je w różnych konsystencjach i z róźnymi dodatkami, te Twoje na pewno nam zasmakują, muszę tylko rozejrzeć się za taka papryką 🙂 Już nie mogę się doczekać 🙂
Justyna, będzie mi bardzo miło!
Papryka może być każda ostra.
To muszę to zrobić mojemu mężowi 🙂 on uwielbia jajka i je ich bardzo dużo. Ciekawa jestem jego opinii i reakcji 🙂
Aniu, to zrób.
Ciekawa jestem czy będzie smakowało…
Uwielbiam jeść jajka na śniadanie więc będę musiała spróbować
Karolina,
to tak jak ja!
Koniecznie je zrób.
Ciekawy przepis. Nie znałam tej potrawy i z przyjemnością spróbuję 🙂
Olu, bardzo ciekawy i pyszny!
Robiłam te jajka po turecku wiele razy. I wreszcie trafiły na blog!
Jak Ty mnie zaskakujesz tymi przepisami. Coś prostego, a nie wpadłam na takie połączenie. A że jajka to u mnie numer 1 w kuchni, to przepis zapisuję!
AniuM,
bardzo się cieszę!
Ten przepis jest turecki, więc trzeba na niego wpaść przy okazji śledzenia receptur kuchni tureckiej.
Polecam.
Ależ to apetyczne danie i praktycznie wszystko mam w lodówce! … oprócz specjalnej papryki…
Aniu, to do dzieła!
Papryka z Aleppo jest trudno dostępna.
Omg jak to wygląda bosko!
lukaszmakeup – dziękuję.
Bosko smakuje!
Na pewno pyszne, chętnie spróbuje
Haniu,
zapewniam Cię, że tak!
Wszystkiego pysznego.
Dziękuję za pomysł na niedzielne śniadanie:-) Oj już się nie nie cieszę:-)
Marzena, bardzo proszę!
Będzie mi bardzo miło wiedząc, że mój wpis spełnił swoją rolę.
O rety! Kocham Cię za ten przepis. <3 Naprawdę.
Uwielbiam jajka, zazwyczaj jem jajecznicę, omlet lub gotowane tradycyjnie. Jednak taki pomysł na śniadanie doda mi rozmaitości i powinien dzieciom zasmakować. Szczególnie połączenie jajek z jogurtem 😀 Mój synek jednak ma podobne smaki do mnie i je bardzo różnorodnie, więc całość powinna mu zasmakować.
Felicja,
wspaniale! Jeżeli Twoje dzieci lubią wyraźne smaki, to takie danie jest naprawdę pyszne i wartościowe.
Bardzo lubię dania z jajek i dość często się one u mnie pojawiają 🙂 pozdrawiam Aniu 🙂
Marzenko, to wspaniale!
Pozdrawiam Cię.
Pyszności, może będzie mi dane spróbować na żywo. Super
Ewelina, bardzo polecam.
Proste i pyszne!
Wow, taka egzotyczna wersja dania jakie serwowała mi babcia latem tzn zsiadłe mleko z zieleniną, jajko sadzone i smażony chleb natarty czosnkiem
Oj zjadłabym ,
Alu,
w takim razie rób i zajadaj!
Już wiem, co jem jutro na śniadanko! Dzięki! 🙂
Pichceniomania, bardzo proszę.
Wszystkiego pysznego!