Lody kokosowe z malinami. Letnie zabawy…

 

Słońce bawi się ze mną o poranku…zagląda do sypialni przez szpary w żaluzjach.
Potem dostaje się już coraz śmielej i czeka, kiedy odsłonię okna.
Yorki wylegują się na tarasie. Mrużą oczy i z lubością kąpią się w słońcu.
Trawa łaskocze bose stopy. Na palcach płatki róży…
Łyk mocnej kawy, zerwany listek mięty i kwiat ogórecznika.
Lato kusi, rozpieszcza i prowokuje.
Lubię bawić się latem i w kuchni. Wyjmuję lody i podjadam maliny.
Delektuję się rześkim ich smakiem.
Druga kawa, kilka stron książki i miły głos w telefonie.
Lody na patyku na śniadanie. Letnie zabawy…

 

 

Lody kokosowe z malinami

    • 3 żółtka
    • 1/3 szklanki cukru pudru
    • 1/2 szklanki wiórków kokosowych
    • 1/2 szklanki śmietany kremówki
    • 1 puszka mleka kokosowego o najwyższej zawartości kokosa
    • 1 śmietanka kokosowa
    • świeże maliny eko

* miska z kostkami lodu

W mikserze ubij żółtka i cukier, aż będą jasne i puszyste. Odstaw.
Do garnka z grubym dnem wlej śmietanę kremówkę, mleko kokosowe i śmietankę kokosową. Podgrzewaj razem, ale nie dopuść do zagotowania. Powoli wlewaj gorącą mieszaninę mleka kokosowego do żółtek z cukrem – zacznij od małej strużki jednocześnie mieszając. Kiedy wszystko wlejesz mieszaj, aż powstanie jednolita masa.
Ustaw garnek na małym ogniu i podgrzewaj stale mieszając. Masa zacznie się zagęszczać. Po około 10 minutach krem będzie gotowy. Uważaj, aby się nie zagotował!
Wlej krem do miski, dodaj wiórki kokosowe i umieść w drugiej misce z lodem, aby ostygł. Mieszaj od czasu do czasu. Kiedy krem się ochłodzi, wstaw przykrytą miskę do zamrażarki na całą noc. Wyjmij zamrożone lody i przełóż je do dowolnego pojemnika, dodaj maliny i wstaw ponownie do zamrażarki na 3-4 godziny. Po tym czasie możesz już się nimi delektować!

Sorbet limonka i matcha. Letnie nastroje

 

Lato i wakacje. Chwile przepełnione mocnymi akcentami, ale często zwykłe, czasami drobiazgi, małe radości, przebłyski szczęścia…Z mnóstwa wakacyjnych wrażeń moja pamięć wyławia te nieliczne.
Stają się one potem szczególnym zbiorem, z którego będę czerpać już po wakacjach. Kiedy światem zawładnie smutek i rzadkie słoneczne chwile.
Wspomnienia przyjdą do mnie same, albo celowo je przywołam.
Zabawy z dziećmi, wieczory z przyjaciółmi, spacery nad wodą, kąpiele w słońcu, termalne wody, zapach kwiatów…
Letnie nastroje jak letnie lody mają smak szczęścia!

 

Sorbet limonka i matcha
300 g cukru trzcinowego nierafinowanego bio
600 ml  wody
skórka z 1 limonki bio
sok z 8 limonek bio
1 łyżka matcha

Cukier rozpuszczamy w wodzie, dodajemy skórkę otartą z limonki i gotujemy. Przecedzamy przez gazę. Dodajemy sok wyciśnięty z pozostałych limonek i matcha. Miksujemy na jednolitą masę, przekładamy do zamykanego pojemnika i wstawiamy do zamrażarki na 1 godzinę. Wyjmujemy sorbet, miksujemy w malakserze i znowu wstawiamy do zamrażania na 30 minut. Czynność powtarzamy jeszcze raz lub dwa. Im dłużej miksujemy i zamrażamy, tym lody będą bardziej kremowe.