dynia

Mieszkam w dyniowym zagłębiu Mazowsza.
Kilka kilometrów ode mnie każdy posiadacz kawałka pola hoduje dynie.
I jakie jest moje zdumienie i niezadowolenie,kiedy już kilka lat z rzędu nie mogę się dowiedzieć jakie dynie hodują i sprzedają wszyscy wokół?!
Rozróżniane są dynie małe ,duże i ozdobne.
W pobliskim markecie znanej marki rok temu mogłam kupić dynie hokkaido,piżmową,najzwyklejszą makaronową i butternut.
Tak samo na pobliskim bazarze i w świetnie zaopatrzonych, piekielnie drogich zieleniakach.
W sklepach z tak zwaną zdrową żywnością włącznie.
I oto tej pięknej jesieni w markecie znanej marki pojawiły się obok hokkaido,butternut squash i makaronowej nowe piękne dyniowe odmiany.
Blue Ballet, Stripetti, Muscatte de Provence,Potimarron,Karat Gold i Delicata.
Dobrze opisane i oznaczone.
Radość moja jest ogromna,bo lubię wiedzieć co kupuję i jem.
I mieć wybór.
Zawsze zazdrościłam Bei,że u Niej wszystko jest jasne i uporządkowane w temacie dyni
(i nie tylko).
A tymczasem pod moim bokiem takie dobre wieści.
Wachlarz dyniowych możliwości rozrasta się z roku na rok.
Przynajmniej w handlu masowym.
Tu zaszła zmiana!

I to właśnie jest szczęście! Spaghetti z sepią i krewetkami

Kawa na tarasie i liczę samoloty na niebie.
Telefon od Basi.
Długa rozmowa o codzienności.
Jest nam potrzebna jak słońce.
Brązowe oczy ukochanego psa.
Album z obrazami Bruegla.
Świeże kwiaty w wazonie.
Eustomy są takie romantyczne…
Kosz soczystych pomidorów.
Hania,Tomek i Stefek.
Butelka czerwonego wina  przy świecach.
Spacer po deszczu.
Nowa książka pachnąca drukiem.
Spotkanie ze Znajomymi w ulubionej knajpce.
Rumer przy śniadaniu.
Makaron,który robię na obiad.

Spaghetti z sepią z krewetkami

makaron
200g mąki typu 00
1 jajko
1 łyżka atramentu z kałamarnicy
sól
 1 łyżeczka oliwy EV

Mąkę wymieszać z jajkiem i solą.Dodać sepię i wyrobić.
Dodać oliwę i wyrabiać aż ciasto będzie sprężyste.
Zawinąć w folię spożywczą i zostawić na ok. 15 minut.
Następnie wałkować i kroić w cienkie paseczki.
Ja wałkowałam i kroiłam za pomocą maszynki do makaronu.
Ugotować w osolonej wodzie al dente.

Krewetki
200g świeżych krewetek
dwa ząbki czosnku
łyżka zielonej pietruszki
masło
oliwa EV

Krewetki obrać z pancerzy i umyć.Osączyć na ręczniku papierowym.
Czosnek pokroić na paseczki.
Na patelnię wlać łyżkę oliwy i łyżkę masła.
Dodać czosnek i chwilę posmażyć.
Wrzucić krewetki i smażyć ja na chrupko.
Posypać natką pietruszki.

Spaghetti wymieszać z krewetkami,posypać świeżym pieprzem.
Od razu podawać.

Nowa maszynka do makaronu  spisała się doskonale .
Kasiu,Agnieszko,Grzesiu ,Piotrze – dziękuję!