Przebudzenie. Sezonowość od A do M i karmelizowana cykoria z serem Gruyere

Kawa o świcie.
Przy stole,pod wielkim kuchennym oknem.
Ostatnio z koglem moglem.
Lubicie kawę z koglem moglem?
To taki mój mały poranny grzeszek.
Zanim J. wstanie i razem zasiądziemy do śniadania,potrzebuję czegoś wyjątkowego.
Patrzę jak słońce wychodzi zza dachów i obejmuje moje okno.
Otwieram je i czuję zapach wiosny!
Ten rześki wiatr,szczególny zapach ziemi i roślin.
Nie mogę się doczekać takich poranków na tarasie.
Jego remont idzie pełną parą,abyśmy mogli cieszyć się spędzanym tam czasem jak długo się da.
Już planuję prace w ogródku,wiem jakie kwiaty będą posadzone w donicach.
Kompletuję koszyki na lawendę i inne zioła.
Czuję te wiosenno letnie klimaty.
Początek nowego.
Przebudzenie.

Sezonowość od A do M.
Mamy z Magdą nadzieję,że polubicie ten nasz kulinarny projekt.
My już go lubimy,bo wspólne gotowanie sprawia nam wiele radości.
Staramy się wykorzystywać w naszych kuchniach  składniki zgodnie z rytmem natury.
Ale nie za wszelką cenę.
Nie chcemy zamykać drzwi naszych kuchni przed innymi wyborami.
Smakujmy!

Karmelizowana cykoria z serem Gruyere
Carmelized endive with Gruyere

dla 4 osób
1 łyżka oliwy
20 g masła
1/2 łyżeczki cukru
4 endywie,przecięte wzdłuż na pół
2 łyżeczki listków tymianku
200 g gruyere startego na tarce o grubych oczkach
15 g  pokruszonego czerstwego chleba
sól i czarny pieprz

Rozgrzej piekarnik do 190 stopni C.
Postaw ciężki,płaski rondel na średnim ogniu.
Wlej oliwę.dodaj masło,cukier i szczyptę soli, i pozwól aby się rozgrzały.
Połóż cykorie ,przekrojoną stroną.
Smaż 3 – 5 minut lub do czasu gdy będą głęboko złote.
Zdejmij patelnię z ognia.
Przenieś połówki cykorii  do żaroodpornego naczynia,układając je przekrojem do góry.
Ciasno obok siebie.Posyp serem i połową tymianku.
Wstaw do pieczenia na 8-12 minut,aż ser zacznie bąblować.
Wyjmij z piekarnika.Posyp okruchami chleba i czarnym pieprzem.
Wstaw z powrotem do pieca nagrzanego do 200 st. C na 5-7 minut,aż chleb zbrązowieje.
Posyp resztą tymianku.
Podawaj gorące.

*przepis Yotama Ottolenghi z książki Plenty

Dodałam dużą łyżkę brązowego cukru do karmelizowania.
Posypałam cykorie tartą bułką zamiast pokruszonym chlebem.
Zapiekałam w tej samej patelni,na której karmelizowała się endywia.
Chciałam zatrzymać w daniu pyszny sos,który powstał podczas karmelizowania.
Cykorię podałam z białym winem.





Karmelizowanie cykorii łagodzi jej naturalną goryczkę.
Duża ilość Gruyere ,tymianek i rumiane okruchy chleba stanowią wyjątkowo pyszną kompozycję.
Polecam zanim zacznie się festiwal wiosennych warzyw.
Spróbujcie!

Gdy zatrzymuję czas dom pachnie czekoladą.Włoski chleb na zakwasie ( ,w ciemno’)

Są na świecie miejsca,gdzie nic nie dzieje się o wyznaczonej porze.
Pojęcie czasu jest zupełnie inne.
Nikt nie podróżuje ze słuchawkami na uszach odcięty od współtowarzyszy podróży.
Każdy rozmawia z każdym.
Ludzie są otwarci i szczęśliwi.
Uświadomiłam to sobie,wspominając pewną daleką podróż.
Zatłoczony autobus i uśmiechniętych ludzi.
Droga była męcząca ale pełna dobrych emocji.
Dlatego teraz lubię się zatrzymać.
Lubię działać bez wyznaczania ram czasowych.
Wszystko i tak układa się po swojemu.
Podróżowanie po świecie myśli i słów daje mi wiele szczęścia.
Lubię znaleźć czas dla siebie i innych.
Lubię rozmawiać przy kawie nie patrząc na upływające chwile.
Lubię rzucić wszystko i upiec razem chleb.

Włoski chleb z czekoladą

biga
28 g zakwasu 50% hydracji
32 g mąki chlebowej
18 g wody w temperaturze pokojowej

Wymieszać składniki w misce.Przykryć i odstawić na 8 godzin w temperaturze pokojowej.

ciasto właściwe
biga
3 szklanki mąki chlebowej
1 1/8 szklanki wody
4 łyżki miodu
1 łyżka ekstraktu waniliowego
4 łyżki kakao
1/4 łyżeczki drożdży instant
1 łyżka soli
groszki czekoladowe

Wymieszać wszystkie składniki ciasta oprócz czekolady.
Wyrabiać ciasto 8-10 minut.
Zostawić na 5 minut aby odpoczęło.
Dodać czekoladę i wyrabiać do czasu aż będzie dokładnie rozprowadzona w cieście.
Ciasto umieścić w naoliwionej misce,przykryć i zostawić do fermentacji na ok.2 godziny.
Podzielić ciasto na dwie części,uformować je w kulę i zostawić do wyrastania na 3 godziny.
Nagrzać piekarnik do 200 st.C.
Na dnie umieścić naczynie ze szklanką wody aby parowała w czasie pieczenia.
Chleby naciąć ukośnie.
Piec 20 minut.
Jeżeli to konieczne ,obrócić blachę i piec jeszcze 15-20 minut.
Studzić na kratce przynajmniej godzinę.

* przepis stąd

Uwagi
Moje ciasto podczas pierwszej fermentacji wyrastało ok. 3 godziny.
Podzieliłam je na dwie części.
Z jednej uformowałam okrągły bochenek.
Piekłam go w garnku żeliwnym przez 20 minut.
Chleb kroiłam na drugi dzień.
Drugą część ciasta po pierwszej fermentacji podzieliłam na małe kawałki, włożyłam do prostokątnych foremek,przykryłam i wstawiłam na noc do lodówki.
Piekłam rano po doprowadzeniu ciasta do temperatury pokojowej przez 15 minut z parą.
Zdecydowanie pulchniejsze wnętrze chleba uzyskałam w drugim przypadku.

Zawsze chciałam upiec ten chleb.
Przyszedł czas,że musiałam zatrzymać się,zmienić plany,żeby zapachniało nim w moim domu.
Dziękuję Annie-Marii,że mogłam upiec go teraz.
Dziękuję Wszystkim,z którymi piekłam chleb ,w ciemno’.







Od Anny otrzymałam to miłe wyróżnienie.
Dziękuję i doceniam.
Brałam już udział w podobnej zabawie i nie chcę powielać faktów i ciekawostek z mojego życia.
Czytając moje posty wiecie o mnie bardzo dużo.
Każdy post jest osobisty.
Nie potrafię wyróżnić ani 10,ani 15 blogów.
Tak wiele zasługuje na uznanie.