Jarmużowe pole rozciąga się hen daleko…
Za każdym razem kiedy przyjeżdżam na wieś,chodzimy zrywać ogromne bukiety.
Trzeba włożyć kalosze,rękawiczki i ciepłą kurtkę.
Zerwany kosz jarmużu zabiorę do miasta dla kilku domów.
Tymczasem rozpalimy ognisko i wstąpimy do lasu zaczerpnąć sosnowego powietrza.
Potem wzrucimy do popiołu owinięte w folię ziemniaki.
Będziemy zabawiać się rozmową i rozgrzewać herbatą z miodem i imbirem.
Upieczone ziemniaki zabierzemy do domu Gospodarzy i zjemy z solą,wiejskim masłem i twarogiem.
Jarmużem się zachwycam.
Dla mnie to najpiękniejsze jesienne warzywo.
Zielone i fioletowe baldachy są niezwykłe.
Właściwie jeden wystarczy na kilka razy.
Wykorzystam je w kuchni i wstawię do wazonu.
Wykonamy też jarmużowe love z Konwaliową kuchnią.
Sezonowo.
Jarmuż z migdałami zapiekany w słodkim ziemniaku
duży słodki ziemniak
po dwie gałęzie jarmużu: zielonego i fioletowego
100g płatków migdałów
2 ząbki czosnku
szalotka
oliwa EV
sól i kolorowy pieprz
Piekarnik nagrzać do temperatury 180-200 st. C.
Ziemniak umyć,przekroić wzdłuż i skropić oliwą.
Wstawić do piekarnika i upiec.
Jarmużowe liście oderwać od łodyg i dokładnie opłukać na sicie.
Na patelnię wylać łyżkę oliwy.Wrzucić pokrojoną szalotkę i czosnek.
Podsmażyć,dodać liście jarmużu i migdały.
Smażyć aż jarmuż zmięknie.Zestawić patelnię z płyty.
Kiedy ziemniaki są już upieczone,wyjąć je z piekarnika i wydrążyć łyżką środek.
Pozostały w łupinie miąższ posypać solą i pieprzem.
Wydrążoną z ziemniaka masę pokroić i dodać na patelnię z jarmużem.
Wymieszać.Doprawić solą i pieprzem.
Nadziać farszem ziemniaki,pokropić oliwą i wstawić na 5-10 minut do ciepłego piekarnika.
Po wyjęciu natychmiast podawać.
Cudownie jesienne danie! Bardzo mi się podoba, tak jak niezwykle ciepła i smaczna wiejska opowieść:) Takie miejsce to skarb! Dziękuję Aniu za pyszny czas, wypełniony liśćmi jarmużu!
Magda,
miło mi,że lubisz moje wiejskie opowieści.
Wieś dodaje mi równowagi po miejskim tygodniu.
Jarmuż ze słodkim ziemniakiem okazał się pysznym mariażem.
Wspaniale było razem jarmużować!
O i takie ziemniaki to ja nawet mogę jeść. Muszę w końcu skusić się na jarmuż, bo ciągle go nie jadłam…
Marzena,
skuś się dopóki jest na jarmuż sezon.
Z batatami jest pyszny.
Bardzo fajne takie danie.Będę tu odwiedzać.
♥•(¯`♥´¯)DZIEŃ
(¯`•´¯)♥•´DOBRY
•♥.,.•´WITAM
ڿڰۣ¸♥ CIEPLUTKO
Dzień jest szary
i ponury.
Zamiast słońca
Smutne chmury.
Mimo wszystko życzę
————- udanego dnia:)
Dziękuję Agata.
Aaaaaaaaa Aniu , podziel się z Alcią , mniam
Dla Alci to zawsze będzie!
Zapraszam do częstowania się.
Pysznie tu u Ciebie 🙂
Dziękuję Ewo.
Bardzo kusząca propozycja na przekąskę. A na świeżym powietrzu smakuje najlepiej 🙂
Krysiu,
polecam i zachęcam do przygotowania jarmużu w tej czy innej postaci.
Na świeżym powietrzu smakuje wyjątkowo dobrze!
Nie pamiętam kiedy jadłam ostatnio jadłam jarmuż, świetna potrawa z tym warzywem 🙂
Małgosiu,
dziękuję.
Jarmuż jem ostatnimi laty dopóki jest sezon.
I smakuje mi coraz bardziej.
Polecam!
Nie jadłam jarmużu w takiej postaci i w ogóle nie robiłam nic z udziałem tej zieleniny. Jedynie służyły mi pięknie fryzowane liście do dekoracji potraw. Warto to zmienić. Dzięki za inspirację
Bożenko,
oj warto.
Zauważyłam,że często wykorzystywany jest jako ,sałata’ do półmiska, ale to pomyłka,bo jarmuż daje mnóstwo kulinarnych możliwości.
Pozdrawiam Cię.
Pyszny jarmużowy czas nastał, czarujesz! Pycha!
Kamila,
pysznie tak czarować.
Pozdrawiam Cię!
faktycznie sezonowo. Ja nie przypominam sobie smaku jarmużu. Jeśli go jadłam ,to chyba w jakiejś sałatce. Przepis oryginalny 🙂
Kasiu,
jarmuż to pyszne warzywo.
Teraz jest pełnia jarmużowego sezonu.
Bardzo polecam!
Jarmuż odkryłam w zeszłym roku i przyznaję, że bardzo mi zasmakował 🙂 W tej postaci – pewnie mistrzostwo smaku!
Tofko,
ja lubię się z jarmużem bardzo i bardzo go polecam.
Zwłaszcza w takim jeziennym sezonie,kiedy mało mamy warzyw sezonowych.
Polecam Ci spróbować moje danie.
Dziękuję za odwiedziny.
Jarmuż jest rzeczywiście niezwykle ozdobny. Też przymierzam się w tym sezonie wykorzystać go w kilku przepisach. A Twoją propozycję na pewno zapamiętam – bardzo lubię słodkie ziemniaki. Pozdrawiam 🙂
Zuziu,
jarmuż jesienią koniecznie!
Cieszę się,że moje danie przypadło Ci do gustu.
Pozdrowienia.
Aniu, piękne zdjęcia, niezwykle klimatyczne i jakże pysznie to wygląda.
Pozdrawiam CIę serdecznie 🙂
Majana
Majanko,
jak mi miło,że Tobie się podoba!
Całusy!
Pięknie to wygląda, więc musiało smakować obłędnie 😉
Cynamon,
dziękuję.
Smakuje pysznie!
Nigdy nie jadłam jarmużu! Czas to nadrobić 🙂
Judik,
najwyższy cZas!
Aniu proste, ale jakże cudowne danie …. buziaki
Jolu,
dziękuję.
W istocie bardzo smaczne,polecam.
Całus!
Pyszna propozycja 🙂 Jakie dorodne ziemniaki znalazłaś 🙂
Łucjo,
dziękuję.
Zawsze kupuję takie dorodne bataty.
Pozdrowienia!
Wspaniała kompozycja, kolory obłędne. Nic tylko podziwiać:)
AZgotuj,
bardzo Ci dziękuję!
Taki entuzjastyczny komentarz jest super miły.
Zapraszam też do przygotowania tych jarmużowych ziemniaków.
Ja też się zachwycam jarmużem, podobnie jak Ty, a Twoją wersją ze słodkim ziemniakiem zachwycam się jeszcze bardziej 😀
Joanno,
miło mi bardzo.
Polecam ten wariant jarmużowy.
I cieszę się,że lubisz jarmużowe liście!
Jarmuż jest dla mnie nadal tajemnicą, chętnie podkradnę przepis zapowiada się świetnie 🙂
Dżemdżus,
tajemnica nie jest taka tajemnicza.
Do dzieła!
Dziękuję i pozdrawiam.
Wspaniała jesienna inspiracja :)! Smacznie i zdrowo!
Dziękuję Dorota!
I bardzo polecam.
Jakie boskie danie! I taki kojarzące się z jesienią, taką już późną z liściami na ziemii… rewelacja 🙂
Magda C.,
ten zestaw i mnie zauroczył.
Polecam Ci bardzo.