Zapowiada się,że będzie.
Cieszę się,bo czekają nas fantastyczne chwile.
Niekończące sie rozmowy o książkach i nowym filmie.
O historiach z ostatniej chwili.
O kolejnych centymetrach w talii i miłości do lodów.
O wakacyjnych planach i odbytych już podróżach.
O nowych knajpach i dobrych emocjach.
Piejmy mnóstwo kawy,jemy lody i sałatki!
Zawsze przygotowuję nową sałatkę na Jej przybycie.
Innej strawy nie uważa.
Jej życie kulinarne składa się z sałatek,jak sama powiada.
Oto sałatka dla Niej!
Sałatka z marchewki,papai i marynowanych rzodkiewek
marynowane rzodkiewki:
pęczek młodych rzodkiewek
ząbek czosnku
łyżeczka soli morskiej
łyżeczka soku z limonki
łyżeczka cukru trzcinowego
granulki czarnego pieprzu
100 ml białego wytrawnego wina
saszetka oleju Kujawskiego z czosnkiem i bazylią
Rzodkiewki umyć i pokroić na połówki.
Ułożyć je w słoiku.Dodać obrany ząbek czosnku,sól,cukier i pieprz.
Zalać winem,sokiem limonkowym i olejem Kujawskim z saszetki.
Odstawić na noc aby smaki się połączyły.
składniki sałatki:
pęczek młodej marchewki
pół dojrzałej papai
marynowane rzodkiewki
zielone chili
kiełki słonecznika
liście bazylii i kolendry
sos z marynowania rzodkiewek
sól i pieprz
Marchewki umyć i pokroić obieraczką do warzyw na długie pasma.
Papaję obrać,wyjąć nasiona i tak samo pokroić obieraczką.
Chili pokroić,wyjmując pestki.
Włożyć do miski.Dodać rzodkiewki,sól i pieprz.
Polać sosem z marynowania rzodkiewek.
Wymieszać.
Ułożyć liście bazylii,kolendrę i kiełki słonecznika.
Przepis bierze udział w konkursie ogłoszonym przez Majanę “Kujawski ze smakiem do sałatek” organizowanym przez ZT Kruszwica SA oraz serwisZpierwszegoTloczenia.pl
Zazdroszczę JEJ nawet nie wiesz jak bardzo 🙂
Dżemdżus,
spróbuj.
Pozdrawiam.
Kolory zachwycają, smaki również 🙂 Gdybyś przygotowała taką sałatkę dla mnie byłabym wniebowzięta 🙂
Łucjo,
dziękuję bardzo.
Przygotuję z radością dla Ciebie!
Ciekawa sałatka, doskonała dzięki dodatkowi tej marynowanej rzodkiewki! Zdrowo na talerzu!
Kamila,
dla mnie pyszna.
Będę powtarzać.
Co za połączenie!
Jakby ONEJ sałatka nie przypadła do gustu,
to ja chętnie się przysiądę do tej miseczki:)
Magda,
Ona zjadła z wielkim apetytem.
Ale dla Ciebie zrobię.
Połączenie bardzo udane!
Wyborna być musiała:-) I cóż, zazdroszczę Onej:-)
Marzena,
polecam. Smacznego!
Jaka kolorowa , ja apetyczna ta sałatka
Alu,
dziękuję!
Aniu, świetna sałatka. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za udział 🙂
Majanko,
obiecałam,saszetki dostałam.
Jest sałatka!
Chciałabym, żeby ktoś dla mnie zrobił takie wspaniałości…. !
Dorota,
kiedy będziesz?
Zrobię dla Ciebie!
Niesamowita!
Dziękuję Evi.
Uwielbiam takie wspaniałości. To sałatka bardzo w moim stylu, więc pozwolisz, że patrząc na zdjęcia będę oblizywać się z wielkim smakiem 🙂
Joanno,
pozwalam na wszystko!
Pozdrawiam Cię.
Lato spędzamy w domu obok którego warzywny ogród kolorami i bogactwem smaków nas zadziwia. Tak rzadko w nim plewie, nie dbam o niego należycie, pozostawiam bez opieki czasem nawet na miesiąc, a jednak corocznie rodzi warzywa i owoce wspaniałe. Rzodkiewki w nim rosną zbyt ostre w smaku ( pewnie złe nasiona wybieram ). Zawsze szukam sposobu,by ich rzodkiewkową ostrość przełamać. W tym roku spróbuję je zamarynować 🙂
Anno,
marynowanie na pewno zmniejszy ich ostrość.
Ja kupuję rzodkiewki łagodne w smaku.
W marynacie są ciekawe w smaku.
Polecam!
Bardzo ciekawy przepis, będę musiała spróbować 🙂
Magda C.,
zapraszam do próbowania.
Sałatka mmmmmmm….