Chleb orkiszowy z pomidorami i czarnym sezamem.Kwietniowa Piekarnia

 

2014-04-14 12.09.07
 

Za nami kolejny piękny czas wspólnego pieczenia.
Nie przeszkodziły nam przedświąteczne sprawy,zakupy ani pogoda.
Nie było żadnych wymówek.
Piekliśmy!
Pyszny  chleb Dany z Leśnego Zakątka.
Mąka orkiszowa,pomidory,czarny sezam.
Składniki,które się bardzo lubią i dają wypiek mistrzowski.
Dzięki wyborowi Doroty mieliśmy okazję się z nim zmierzyć i smakować.
Pomyślałam też,ile to już piekarniczych doświadczeń za nami i ile przed nami.
Ile emocji.
Niektórzy podchodzą do kolejnych propozycji z rezerwą.
Inni z odwagą i otwartością.
Ale każdy chce doświadczyć nowego,wejść na kolejny schodek do sztuki pieczenia chleba.
Jakie to piękne.
Marzy mi się taki nasz wspólny piekarniczy czas w jednym miejscu, w jednym czasie.
Może się spełni…
Tymczasem zapraszam na wspaniały chleb!

2014-04-14 12.15.27
 

Pomidorowy,jasny chleb orkiszowy z czarnym sezamem
przepis podaję za Daną 

Na zaczyn

55g aktywnego zakwasu z mąki żytniej razowej,
200g mąki orkiszowej białej, typ 630 lub 700,
200g wody,
1 jabłko, starte na tarce jarzynowej.
Wszystkie składniki mieszamy w misce, przykrywamy folią i pozostawiamy na minimum 12 godzin.

Ciasto właściwe

Cały zaczyn, około 500g,
400g zmiksowanych, krojonych, pomidorów z puszki,
350g mąki orkiszowej białej, typ 630 lub 700,
300g mąki pszennej chlebowej, typ 750,
1 łyżka miodu,
sezam czarny, w/g uznania,
sól morska, około 15g,
dodatkowo, mąka do podsypywania, w trakcie przekładania i formowania ciasta.
Do zaczynu dodajemy zmiksowane pomidory, sól, miód, sezam.
Następnie stopniowo, zmieszane i przesiane mąki, orkiszową i pszenną chlebową.
Wyrabiamy ciasto ręcznie, od połączenia składników, co najmniej 10 minut, mikserem, o połowę krócej.
Pozostawiamy ciasto przykryte, na około 3 godziny.
W czasie tych 3 godzin:
Po godzinie, wyjmujemy ciasto z miski na omączony blat, rozklepujemy, składamy i ponownie wkładamy do miski. Na zdjęciach widać sposób składania.
Po następnej godzinie, postępujemy identycznie.
W trzeciej godzinie formujemy ciasto w okrągły w tym przypadku podłużny bochenek. / patrz: zdjęcie zbiorcze-formowanie podłużnego bochenka /.
Uformowane ciasto wkładamy do koszyczka, łączeniem do góry. Pozostawiamy delikatnie przykryte, do ostatecznego wyrośnięcia.
Pieczemy w początkowej temp.250st, przez 15 minut, rzucając na blachę 2-3 kostki lodu, następnie w opadającej, około 30 minut. Ciasto przed włożeniem do piekarnika, nacinamy ostrym narzędziem, np. żyletką
Odgazowywanie i składanie ciasta.

Ciasto jest dość luźne, ale za każdym złożeniem, staje się bardziej sprężyste i podatne na późniejsze formowanie w bochenek.

Formowanie podłużnego bochenka.

Starajmy się, aby jak najmniej mąki, dostało się do środka ciasta.

 

2014-04-14 12.12.12
 

Tym razem pokusiłam się o dwie wersje chleba.
Na zakwasie i na poolish.
W obu przypadkach zamiast pomidorów z puszki,dodałam pate z suszonych pomidorów z oliwą, po trzy łyżki .
Wykorzystałam mąkę jasną orkiszową 2000.
I piekłam z połowy porcji.
Chleby udały się wspaniale,są mięciutkie w środku,z chrupiacą skórką i pasują do wielu dodatków.
U mnie był to hummus z karczochami.

Hummus z karczochami

200 g ciecerzycy ugotowanej na parze
100 g serc karczocha z oliwy
100 g pasty tahini
2 ząbki czosnku
łyżka soku z cytryny
2 łyżki dobrej oliwy
sól i pierz

oliwa i sezam do podania

Ciecierzycę zmiksować z czosnkiem,oliwą,tahini i sokiem z cytryny.
Dodać pokrojone serca karczohów,sól i pieprz.Razem krótko zmiksować.
Wstawić do lodówki na godzinę.
Przed podaniem pokropić oliwą i posypać sezamem.

 

2014-04-14 12.21.39
 

Chleb orkiszowy z pomidorami i czarnym sezamem na poolish

poolish
zrobiłam go wieczorem w przeddzień pieczenia
125g mąki pszennej chlebowej
125 g ciepłej wody
1 1/4 łyżeczki suszonych drożdży

Składniki wymieszać,przykryć folią spożywczą lub ściereczką i odstawić na 12-14 godzin w tmeperaturze pokojowej.

ciasto właściwe
175 g mąki jasnej orkiszowej 2000
150 g mąki chlebowej
220 g ciepłej wody
1 1/4 łyżeczki suchych drożdży
5 g soli
3 łyżki pate z suszonych pomidorów
czarny sezam
poolish

W jednej misce wymieszałam suche składniki:obie mąki,sól i sezam.
W drugiej do poolish dodałam wodę w rozpuszczonymi w niej drożdżami i wymieszałam.
Dosypałam suche składniki,dodałam pate z pomidorów i wyrobiłam aż wszystkie składniki się połączą.
Odstawiłam miskę na kilkanaście minut,po czym wyrabiałam mikserem ok. 8 minut.
Przykryłam i odstawiłam ciasto do wyrośnięcia.
Po godzinie odgazowałam i złożyłam ciasto,uformowałam bochenek i zostawiłam do wyrośnięcia na ok. 3 godziny.
Piekarnik nagrzałam do 220 st.C.Na dno wstawiłam naczynie z wodą.
Piekłam chleb ok.35 minut.

 

2014-04-14 12.24.21
 

Kto piekł chleb Dany…

Aciri Bajkorada
Mimbla Ruskie raz
Renata S forksncanvas

73 thoughts on “Chleb orkiszowy z pomidorami i czarnym sezamem.Kwietniowa Piekarnia

  1. Aniu cudowne bochenki:). jak zwykle cudownie w nich namieszałaś:).
    ..a oto moj bochenek: Aniu cudowne bochenki:). jak zwykle cudownie w nich namieszałaś:
    Buziaki
    PS. Dziękuję za wspaniale spędzone chwile przy piekarniku:)

  2. Chlebek bardzo mi smakuje, cieszę się, że dołączyłam do akcji. U mnie drobna modyfikacja, zamiast sezamu, dodałam czarnuszkę.
    Ciekawa jestem, który bardziej Ci smakował, na zakwasie czy na zaczynie poolish? Bo oba wyglądają pięknie i jak zwykle powaliłaś mnie na kolana dodatkiem – hummus z karczochami zapowiada się po prostu bosko 🙂

    • Tosiu,
      ten chleb jest wyjątkowo pyszny!
      Obie wersje są bardzo udane,zakwasowiec dłużej świeży na pewno.
      Choć dodatek pomidorów i miodu dodatkowo go nawilża.
      A hummus polecam,miło mi będzie jak go przygotujesz.
      POzdrawiam Cię i dziękuję.

  3. Cudny jest ten chlebuś Aniu, podziwiam. I ten hummus tak smakowicie wygląda.
    Oj, zjadłabym chętnie taką kromeczkę pyszną. Mogę wpaść?
    Pozdrowienia ślę :*

  4. Piękne te Twoje marzenie Amber:)))i chleb również
    Pasta do wypróbowania…koniecznie:)
    Dziękuje za wspólne pieczenie:)

  5. Piękny chlebek, cudny kształt! Wspaniały pomysł z hummusem. Dziękuję za wspólne pieczenie:)

  6. Chlebuś wyszedł bajeczny 🙂 brawo!
    Dziękuję za wspólne pieczenie :*

  7. O rany! Dwie wersje! Obie cudne! Jestem pod wrażeniem bo ja ledwo przez ten z przepisu przebrnęłam 🙂 Ale warto było, dzięki Twojej akcji upiekłam pyszny chleb – a inaczej pewnie bym omijała pomidorową nowinkę szerokim łukiem. Dzięki!

    • Beata,
      obie wersje robiłam jednocześnie i było to bardzo przyjemne.
      Cieszę się,że podjęłaś temat tego chleba.
      Warto było!

  8. Dobry pomysł z poolish. Tego mi było trzeba od początku, ale jakaś zablokowana na zmiany byłam.
    Świetnie wyszły oba chleby. Gratuluję pomysłowych modyfikacji.

  9. Amber, genialny pomysl na 2 wersje, rasowe bochny ci wyszly. Nie moglo byc inaczej! Do tego hummus z karczochow, poezja, dziewczyno. Dziekuje za twoja ciezka prace i wspolne chwile. Sciskam 🙂

    • REniu,
      te wersje musiały powstać,żeby do końca przekonać się,że chleb jest genialny!
      Hummus karczochowy to moja słabość.
      Pozdrawiam Cię!

  10. A właśnie, że były wymówki i to ile;)
    Nie przeszkodziły na szczęście w upieczeniu tego wyjątkowego chleba.
    Hummus z karczochami zrobię na pewno.
    Trzymam mocno kciuki za spełnienie Twojego marzenia.
    Dziękuję za wspólny czas Aniu:)

    • Magad,
      chleb wszystko wynagrodził mam nadzieję…
      Ucieszę się,jeżeli hummus spróbujesz.
      Stawiam,ze mu ulegniesz na zawsze.
      Marzenia się spełniają!
      Dziękuję.

  11. O kurcze! Ta pasta mnie zmiotła! Po napisaniu tego komentarza, w którym chwalę Cię za śliczny chleb i fajny pomysł z tą pastą, dziękuję za wspólne pieczenie i składam życzenie do zobaczenia w przyszłym miesiącu, lecę zalewać cieciorkę! Pa!

  12. Piekne chleby Aniu! O wersji na poolish i ja pomyslalam, mam bowiem kolezanke, ktora za zakwasowcami niestety nie przepada (na moje nieszczescie ;)), chetnie wiec skorzystam z Twojej modyfikacji 🙂
    Dziekuje Ci za kolejna motywacje i ciesze sie, ze mimo straszliwego braku czasu w tym tygodniu (egzaminy w szkole…) jednak zdecydowalam sie upiec ten chleb; pyszny jest 🙂

    Pozdrawiam serdecznie!
    (i przepraszam za lekkie opoznienie – zlosliwosc rzeczy martwych :/ )

  13. Aniu, pomimo obaw chlebek udał mi się, pozdrawiam 🙂
    Dziękuję za zaproszenie do wspólnego pieczenia.

  14. Aniu wspaniałe chlebki i pomysłowa pasta! Ja nie wszystkie jeszcze blogi odwiedziłam. Nie wiem czy zdążę przed świętami tyle tego:)
    Blogerki spisały się na medal!!
    Pozdrawiam i życzę wszystkim spokojnych, ciepłych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych.

  15. Pięknie się upiekł chlebek a i hummus przeboski 🙂 Moje smaki zdecydowanie 🙂

    • Joanno,
      dziękuję.
      I naprawdę polecam.
      Ten hummus to moja słabość…

      • Wpadam so Ciebie Amber jeszcze raz z życzeniami. Twoje Święta będą na pewno pyszne, więc niech będą jeszcze ciepłe, słoneczne, radosne, spokojne i rodzinne 🙂 PS. Wcale się nie dziwię, że ten hummus to Twoja słabość, choć z drugiej strony to jednak nie słabość, bo hummus przezdrowy jest 🙂 Pozdrawiam cieplutko!

        • Joanno,
          dziękuję.
          W czasie tych świąt odpoczywam od własnej kuchni i relaksuję się nad morzem.

          Hummus pyszny jest.
          Poza tym wszytsko co jem jest zdrowe.

  16. Piękny chlebek z pysznymi dodatkami 😉 Żałuję że nie piekłam z Wami ale myślę że to nadrobię!

  17. Tak żałuję, że z Wami nie piekłam, tak żałuję…;-(
    Chociaż popodziwiam, bo wygląda cudnie i zapewne upiekę go:-) Pozdrawiam serdecznie:-)

  18. obie wersje świetne Aniu, ale i ta pasta z karczochami normalnie cudna
    Ja na na 90% ten chleb upiekę chyba na Wielkanoc, codziennie zmieniam menu , bo coś dojrzę fajnego

    • Alu,
      jaka szkoda,że nie było Ciebie z nami…
      Chleb jest cudowny,koniecznie się przekonaj.
      Pastę też bardzo polecam.

  19. Mistrzowskie chlebki, z pastą muszą smakować wyjątkowo pysznie! Dziękuję za kolejny wspólny raz!

  20. Aniu, chleb cudnie Ci się udał, ale najbardziej podoba mi się zalążek pomysłu na wspólny wypiek w jednym miejscu, wiem,że marzenia się spełniają, tym bardziej , gdy będziemy Cię wspierać w ich realizacji.
    Ja też piekłam na poolish, tak jak już Ci pisałam, mój zakwas obraził się na mnie, ale ja już też chyba nie dam mu szansy, nastawię nowy, bo stary jednak jest nieprzejednany.
    Bardzo , bardzo Ci dziękuję za serdeczną koordynację wspólnego wypiekania, pozdrawiam mocno.

    • Bożenko,
      dziękuję i mam nadzieję,że zakwas już nowy u Ciebie!
      Ja piekłam dwa:na zakwasie i na poolish.
      Dziękuję,że z nami jesteś.
      A spotkanie przy wspólnym piecu…,będziemy nad tym pracować.

  21. Chlebki wyszły Ci cudowne, a do tego ta pasta… Mmm, palce lizać 🙂
    Cieszę się, ze mogłam dołączyć do piekarni 😉 Nie mogę doczekać się kolejnego spotkania!

  22. Chlebek piękny, chętnie spróbuję

  23. Aniu, cudowne bochenki. Jak z obrazka. ;))
    Chętnie spróbowałabym Twojego hummusu. 🙂
    Dziękuję za kolejny wspólny czas. 🙂

    • Alutko,
      bardzo mi pochlebiasz,dziękuję.
      Ja z kolei zachwycam się Waszymi wypiekami i myślę,że mogłabym bardziej nad swoimi popracować…
      Hummus z karczochami mmmmmm…

    • Doowa,
      dzisiaj zbierałam linki.
      Tylko wczoraj szukałam Twojego chleba nadaremno…

      • Widzisz Amber złośliwość rzeczy martwych.
        Tak mi zależało bo to ja wybrałam chleb a tu masz , nie ma neta.
        Twoje chlebki sa rewelacyjne i fajnie że próbowałaś inaczej. Dziekuje za ten raz i do nastepnego upieczenia 🙂

        • Dorota,
          no złośliwość…
          Zawsze próbuję nieco po swojemu,a przepis traktuję jako inspirację.
          Obie wersje wyszły bardzo udane.
          Do następnego!

  24. Piękny chleb !
    Dziękuję za wspólny czas przy piekarniku 🙂 Będę powtarzać, dam mu wtedy więcej czasu na wyrośnięcie .

  25. Ciekawie jest porównać smak dwóch wersji. I ta pasta – koniecznie do zrobienia:-) dziękuję i pozdrawiam, Ela

  26. wspaniałe te Twoje chleby Amber!

  27. Chleb przepiękny ! Aż czuję jego aromat gdy patrzę na zdjęcia.
    Teraz to dopiero żałuję, że nie zdążyłam upiec go razem z Wami 🙁

    Życzę Ci zdrowych, rodzinnych Świat Wielkanocnych…takich pełnych radości, nadziei i wiosennej pogody ducha…takich przy wspólnym rodzinnym stole spędzonych i takich z wiosennym wiatrem we włosach podczas spaceru.
    Pozdrawiam ciepło

    • Anno,
      dziękuję i polecam chleb,naprawdę warto go upiec.

      Ja Ciebie też pozdrawiam wiosennie,świątecznie!
      Wiatr we włosach mam od wczoraj,świętujemy nad morzem.

  28. Pyyycha! 🙂 Nabrałam ochoty 🙂 Życzę Zdrowych i Wesołych Świąt Wielkanocnych! 🙂

  29. Chleb upiekłam na święta 🙂 Bardzo smaczny

  30. Piękny chlebek a karczochowy hummus podbił moje serce :)! Bardzo dziękuję Ci Amber, za Twoją pracę przy koordynacji całej akcji!!! Dziękuję również za wspólne pieczenie i pozdrawiam :)!

  31. Piękny ten chlebek, musi być pyszny 🙂

  32. Ale bajer ten chebek!! Jade na weekend do siostry to może namówie ją abyśmy razem go upiekły. Serdecznie dziękuje kochana za przepis :))

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *