Czas aromatycznych leśnych grzybów, smaków i emocji. Najpiękniejsze chwile dla grzybiarzy, którzy z koszami ruszają w las. W centrum Polski grzybów jest mało, ale cieszmy się z tego co jest i jedzmy jadalne grzyby. Jakiś czas temu odkryto grzyby jakby na nowo, naukowo potwierdzając ich dobre właściwości. Najwięcej smaku i aromatu mają takie przygotowane krótko, bez długiego przetwarzania.
I takie lubię najbardziej.
świeże leśne grzyby
1 cebula
1 ząbek czosnku
masło klarowane
świeży koper lub natka pietruszki
sól i pieprz
Grzyby oczyść, odrzuć ogonki. Przetrzyj wilgotnym ręcznikiem papierowym i pokrój na kawałki takie jak lubisz. Cebulę i czosnek pokrój w plasterki. Na patelnię wyłóż masło, dodaj cebulę i czosnek i podsmaż 3 minuty. Dodaj grzyby i smaż mieszając 10 minut. Posól je, oprósz pieprzem, wymieszaj i dodaj koper lub natkę pietruszki. Wymieszaj i podawaj z domowym chlebem na zakwasie, bagietką, grzankami, kieliszkiem wina.
Jakie wino do leśnych grzybów?
Na pewno Chardonnay, Verdejo, Riesling znad Mozeli, Bordeaux, wina czerwone z Doliny Douro. No i Champagne!
Nie lubie zbierać grzybów, ale uwielbiam je jeść. Przepis zapisuje 🙂
Katarzyno, nie ma przymusu zbierania grzybów. A jedzenie ich to delicje dla podniebienia.
ostatnio wlaśnie takie grzybki z patelni zrobiłyśmy sobie ze znajomą, wersja na cebulce. Może jeszcze będę mogła zrobić na masełku z czosnkiem… aż mi ślinka cieknie na samą myśl
czerwonafilizanka, super. W moich też jest cebula. Na maśle koniecznie.
W sumie nie jadłam podobnie przyrządzonych grzybów. Chętnie to zmienię.
Pojedztam, koniecznie. Takei grzyby są przepyszne.
Więc nie sposób nie skusić się na tę propozycję.
Pojedztam, nie sposób !
Sezon grzybowy w pełni, więc warto korzystać z darów ziemi.
Paulina, o tak. Tym bardziej, że sezonowe dary są najlepsze.
Ja jeszcze nie byłam na grzybach. Za to mąż mógłby co sobotę jeździć
Agata, brawo dla męża. Łączy przyjemne z pożytecznym.
Grzyby to wspaniałe dary ziemi i warto z nich korzystać.
Kiti, o tak. Grzybowe dania są pyszne.
U mnie wczoraj na obiad, lecz bez wina i to błąd 🙂
Kamila, no właśnie, bez wina ??? Musisz to nadrobić!
Przyznam, że grzybów w winie jeszcze nie robiłam, a to bardzo ciekawy pomysł
Miye, te grzyby nie są w winie. Napisałam jakie wino pić do grzybów.