Ostatnio testowałam dwa świetne akcesoria, które doskonale sprawdzają się na grillu. Postanowiłam przygotować śniadanie z grilla. Udało się i będziemy powtarzać te śniadaniowe uczty.
Zwróćcie uwagę na Patelnię żeliwną Switch Grid marki Enders, która posiada specjalne, praktyczne uchwyty i jest bardzo wysokiej jakości. Wykonana została z wysokiej jakości żeliwa, dzięki czemu gwarantuje długie lata użytkowania i doskonale rozprowadza ciepło oraz długo utrzymuje je na powierzchni. Na tej patelni patelni przygotujesz pyszne przystawki i warzywa. Patelnia żeliwna Switch Grid idealnie pasuje także do systemu GBS Weber oraz do ogrodowego grilla gazowego . Poza tym daje nieograniczone możliwości kulinarne, ponieważ sprawdziłam jej zastosowanie w domowym piekarniku – kiedy zostanie Wam cos z grilla i trzeba podgrzać później. Patelnia działa też na kuchni indukcyjnej.
kromki chleba na zakwasie
ser pleśniowy
plasterki wędzonego boczku
1 czerwona papryka
1 żółta papryka
2 cebule
gałązki tymianku
2 łyżki oleju rzepakowego
Rozgrzewamy grill i kiedy jest mocno nagrzany, stawiamy na nim patelnię. Układamy papryki w kawałkach, cebule, kromki chleba i boczek. Grillujemy ze wszystkich stron, a na kromkach układamy ser i gałązki tymianku. Polewamy olejem i trzymamy aż wszystko się zapiecze.
Szaszłyki śniadaniowe
2 jabłka
1 czerwona papryka
1 żółta papryka
2 cebule
plasterki boczku
Na szpadki z zestawu Enders nakładamy po kawałku każdego składnika i grillujemy.
Śniadanie z grilla z zestawami marki Enders to wielka przyjemność. Wpis powstał we współpracy ze sklepem Decofire.
Super pomysły na śniadanie i szaszłyki, przygotuję w najbliższy weekend
Cztery fajery, będzie pysznie!
Śniadania z grilla nie jadłam, ale bardzo kusząca propozycja. Bardzo podoba mi się ta patelnia. Z przyjemnością bym wypróbowała ją u siebie 😉
Papierowa Ł., to było nasze pierwsze. Bardzo polecam.
Ależ nabrałam apetytu na grilla, oby pogoda w weekend dopisała, to będzie obowiązkowo 😀 Twoja propozycja śniadaniowa jest świetna, aż mi zapachniało tą papryką, w obecnym sezonie u mnie bardzo paprykowo, jemy ją dosłownie kilogramami :)) Patelnia super, bardzo przydatny gadżet w kuchni 🙂
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
Agnieszko, to bardzo się cieszę. My już mamy ochotę na kolejne śniadanie z grilla. Oby tylko pogoda dopisała, to weekend będzie grillowy.
Rano nie mam czasu na griliwanie, ale po południu owszem I wtedy na pewno wypróbuję ten pomysł na jedzonko. Zwłaszcza teraz takie przysmaki jeszcze lepiej smakują 🙂 A warzyw z grilla nigdy za dużo.
Aneta, śniadania są najlepszym początkiem dnia. Ale grillowanie o każdej porze jest super.
My tez grilujemy cały rok. W Norwegii jest jak bardzo popularne bo jak wiesz pogoda w niczym tu nie przeszkadza 🙂 w dodatku jestesmy posiadaczami grilhytta (domek w którym jest palenisko i ławki) tylko tyle że u mnien grilowane śniadanie by nie przeszło. Kolacja i obiad jak najbardziej 🙂
Aniu, wiem, to są takie norweskie klimaty, że pogoda w niczym nie przeszkadza. My natomiast lubimy odmiany i grillowane śniadanie zjedliśmy z przyjemnością.
Taka patelnia to super gadżet. Ostatnio się nawet zastanawiałam czy nie dokupić dobie do naszego grila takiej patelni albo szpikulca na rożen.
Bernadeta, naprawdę bardzo Ci polecam. Można zrobić na tej patelni wszystko.
Grillowania ciągle nie mam dość, pewnie przez to, ze lato za szybko minęło. Ta patelnia wygląda niezwykle solidnie. Muszę przyznać, że szpadki na tych “stojaczkach” są rewelacyjne. Zawsze jest problem z szaszłykami, że się na grillu “kleją”. Takie podpórki świetnie problem rozwiązują.
Małgorzata, to świetne akcesoria do grillowania. Do tego solidnie wykonane. Polecam.
Muszę rozważyć zakup takiej patelni, może skuszę się na jej posiadanie.
Pojedztam, jest świetna, polecam.
U mnie grill funkcjonuje przez cały rok, bo śniegu nie ma. temperatury prawie zawsze dodatnie 🙂
Wędrówki po…, u nas też, choć śnieg bywa.
Pysznie i zdrowo!
Irku, o tak. Dziękuję.