To danie jest proste, ale bardzo satysfakcjonujące. Idea mniej znaczy więcej, to pyszna zasada, której hołdują narody Śródziemnomorza, a ja się z tym absolutnie zgadzam. Wszystkie składniki w tym daniu są wysokiej jakości, bo inaczej nie warto. Droga na skróty zwykle nie popłaca. Obiad pełen lata przed Wami.
Fettuccine
500 g razowej mąki włoskiej durum integrale Caputo
5 jajek
1 łyżeczka soli
Mąkę i sól wsypuję do misy robota i zaczynam mieszać mieszadłem, dodając stopniowo po jednym jajku. Kiedy ciasto będzie elastyczne, formuję je w kulę i przykrywam folią spożywczą. Zostawiam na minimum 30 minut. Następnie zagniatam je ręcznie – krótko, kilka ruchów, dzielę na 4 części i każdą rozwałkowuję na średnio cienki placek, a potem kroję na szerokość fettucine i posypuję mąką.
Gotuję w lekko posolonym wrzątku ok. 5 minut. Muszą być al dente.
500 g pomidorów mini
ząbki czosnku
oliwa
Piekarnik nagrzewam do 190 st. C. Formę do pieczenia smaruję oliwą, układam pomidory i czosnek. Polewam oliwą i piekę 30 minut.
Do podania bazylia i anchois (opcjonalnie)
Makaron wykładam na talerze, dodaję upieczone pomidorki, dwa fileciki anchois, liście bazylii. Polewam sosem z pieczenia pomidorów, posypuję grubą solą morską i świeżo mielonym pieprzem.
Świetny fajny pomysł na sezonowe danie na lato. Domowy makaron smakuje cudownie, niezależnie od pory roku
Cztery fajery, domowy makaron jest najlepszy. A do tego sezonowe dodatki w postaci cudownych pomidorów.
Oj tak! Mniej znaczy więcej to super zasada w kuchni. Wygląda mega smacznie.
Wisnione, bardzo dziękuję . Smakujmy razem.
Lubię połączenie makaronu z pomidorami, więc dla mnie to super propozycja.
Paulina, bardzo się cieszę. To danie smakuje wyjątkowo.
Już od samego przepisu zrobiłam się głodna, to musi być bardzo smaczne.
Pojedztam, masz rację. To jest pyszne!
Super propozycja! Idealne danie na teraz! Talerz pełen smaku i nostalgicznych wspomnień! Jeszcze dobre wino i tak naprawdę niczego do szczęścia nie trzeba!
Kasiu, tak, to jest danie idealne na lato. Wino konieczne. Celebrujmy.
bardzo fajny i prosty przepis. Do tego na pewno niezwykle aromatyczny i letni <3
Koralina, sezonowy i prosty. Jest pysznie.
OO, szacuneczek za własnej roboty makaron! 😀
blogierka dziękuję.
cudne zdjęcia, aż zgłodniałam normalnie. Makaron moja mama na święta robiła:)
Czerwona filiżanka, dziękuję. Makaron można zrobić też na co dzień.
Super danie, wygląda pysznie, a zdjęcia jak zawsze zachwycają mnie :))
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
Dziękuję Agnieszko. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
Rewelacyjny, prosty przepis.
Kiedyś nie cierpiałam pomidorów na ciepło. Teraz dodaję do czego się da, uwielbiam. Makaron i bazylia. Anchois i czego chcieć więcej.
Poezja na talerzu.
Na zdjęciach to danie wygląda cudownie.
Ciągle mnie zaskakujesz Aniu 🙂
Irenko, rumienię się czytając Twój komentarz. Dziękuję. I bardzo polecam to danie.
Idealne danie dla mnie 🙂 uwielbiam smak anchios i ciągle się zastanawiam co ja w nich takiego lubię 🙂
Dziekuje Aniu za przepis I za chwilę biegnę po składniki :
P.s poproszę o więcej takich przepisów 🙂
Aniu, lejesz miód na moje serce…strumieniami…I ja uwielbiam takie dania.
A anchois kocham. Dziękuję.
Ten talerz jest jak pyszna pocztówka ze słonecznych wakacji 🙂 Zainteresowałaś mnie tą mąką, muszę poszukać w sprzedaży.
Aniu, dziękuję. Mąka Caputo jest mi bardzo dobrze znana. Od jakiegoś czasu tylko ją używam.
Anchois uwielbiam, kocham, mogę wyjadać całymi puszkami najchętniej z rukolą i białym serem, tak jakoś sobie upodobałam, ale co do tematu to nie robiłam jeszcze razowego makarony, a ten kupny jest taki jakiś dziwny, ze mnie od niego odrzuca. cały przepis bardzo “do wzięcia”! nawet ze zwykłym makaronem.
Iwona, to świetnie, że lubisz anchois. A to danie może być też ze zwykłym makaronem.
Zachwycił mnie przepis na makaron, taki prosty i zdrowy. Ciekawe czy uda się tak samo z mąka orkiszową ( mam zapasy do wykorzystania). Super zdjęcia i pomysł na szybki obiad:)
Mario, dziękuję. Polecam makaron z mąki orkiszowej, tylko nie wiem jaki typ tej mąki masz u siebie. Czasami trzeba połączyć ją ze zwykłą pszenną.
Domowy makaron i proste składniki które tworzą pyszne danie to kwintesencja kuchni włoskiej.
Bernadeta,
chyba wielu kuchni Śródziemnomorza. Dlatego mieszkańcy tego regionu uchodzą za najzdrowszych w Europie.
Latem unikam ciężkiego jedzenia a ponadto szukam dan o niskiej zawartości glikemu,świetnie się wpasowujesz ze swoim makaronem w te ramy.
Violu, w takim razie wałkuj i jedz.
Makaron własnej roboty zawsze budzi mój respekt i szacunek. Danie prezentuje się przepięknie. W prostocie siła 🙂
Dziękuję Dżemdżus. Makaron domowy to mój konik.
Domowy makaron nie potrzebuje wielu dodatków. Twoja wersja bardzo mi odpowiada, jadłabym oj i pewnie skończyć trudno byłoby 🙂
Kamila, masz absolutną rację. Częstuj się …wirtualnie.