Warzywa korzeniowe to teraz najlepsze źródło dobrych smaków. Niestety nie mamy innej alternatywy w naszym klimacie. Możemy się jeszcze posiłkować dostawami ze słonecznej Sycylii i Włoch. Czekanie do nowego sezonu u nas jeszcze trochę potrwa…
Pieczone warzywa bio to świetne danie na każdą okazję. Dodałam do nich jeszcze francuski ser Pont l’Eveque. Pochodzi on z Normandii i należy do najciekawszych serów Francji. Sposób jego produkcji wynaleźli i rozpowszechnili cystersi z Caen, a pierwsze wzmianki o tym serze pochodzą z X w. Kluczowe znaczenie ma pielęgnacja sera podczas dojrzewania. Obmywa się go kilkukrotnie w ciągu dnia i masuje tworzącą się w tym samym czasie skórkę. Dojrzewanie trwa według przepisów co najmniej 2 tygodnie, jednak zazwyczaj producenci wydłużają ten okres do 5-6 tygodni. Francuzi nazywają go “stopami boga”, co wiele mówi zarówno o jego zapachu, jak i stosunku Francuzów do tego sera…
Chrupiące warzywa i ,stopy boga’
1 burak żółty
1 burak różowy
2 pasternaki
2 marchewki
4 ząbki czosnku
gałązki tymianku
oliwa EV
1 ser Pont l’Eveque
1 łyżka miodu kasztanowego
Warzywa bio szorujemy pod bieżącą wodą i osuszamy na papierowym ręczniku. Kroimy je na mniejsze kawałki, układamy w formie do zapiekania. Dodajemy ząbki czosnku i gałązki tymianku. Polewamy oliwą i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. Pieczemy aż będą miękkie. Ser odkrywamy, przekrawamy na krzyż i dodajemy miód. Wkładamy do piekarnia i pieczemy aż miód się zapiecze.
Na półmisek wykładamy warzywa i ser. Od razu podajemy.
A co z korzeniowych warzyw w Konwaliowej kuchni?
Skuszę sią na takie stopy w towarzystwie pysznych naszych korzeniowych.
Mniam!
Kamila, będzie mi bardzo miło. Smakują pyyysznie.
Pieczone korzenie to mnóstwo smaku na talerzu!
Z ogromną przyjemnością zjadłabym Twoje danie.
Dziękuję za styczniowe spotkanie i oby do wiosny! 🙂
Magda, tak. Lubimy. Byle do wiosny! I do spotkania w lutym.
Uwielbiam takie smaki, więc jestem przekonana, że to przepis dla mnie.
Pojedztam, bardzo się cieszę.
To pyszne danie.
Na warzywa zawsze się skuszę, choć wersja pieczona niestety nie dla mnie, bo większosć z nich ma wysoki IG . Bardzo apetycznie wyglądają
Wędróki po…, ale ja nie dla Ciebie te warzywa przygotowywałam…
Nie przepadam za takim wydaniem warzyw, wole jednak je smakować w innej postaci, ale niewątpliwie mają swoich zwolenników. 🙂
Izabela, jasne. Każdy je jak woli.
Bardzo lubię warzywa korzeniowe, niestety jesienią wykopałam z ziemi tylko kilka pasternaków, które już zjedliśmy. Na szczęście obrodziły buraki i nimi się delektujemy.
Akacja, to cienko stoisz…U mnie mnóstwo do kupienia. I z dobrego źródła.
ależ to musi być pyszne!
Magdalena, tak jest. Dziękuję.
Bardzo lubię warzywa w każdej formie, również pieczone.
Dawno nie robiłam i pora zrobić takie pyszności.
Dodatek tego znakomitego sera francuskiego i miodu to genialny pomysł.
Smacznie, zdrowo, kolorowo 🙂
Irenko, cieszę się. To pyszne i sycące danie.
Pozdrawiam Cię.
Pieczone warzywa smakują jakby je posypało się jakimś wzmacniaczem smaku , bardzo je lubię, a tu bardzo fajny i nietypowy skład
Alu, tak istotnie smakują. Nietypowe składy lubię.