Pascha przywędrowała do nas z północnej Rosji. Tradycyjnie formowana była w kształt stożka, który miał symbolizować grobowiec Chrystusa. Zgodnie z symboliką religijną pascha przygotowywana powinna być tylko raz w roku, właśnie na Wielkanoc.
Bardzo duże znaczenie jeżeli chodzi o symbolikę, mają również produkty używane do przygotowania tradycyjnej paschy. Podstawowe jej składniki to mleko lub śmietana, masło oraz żółtka jaj, które zawsze były wiązane z wieloma symbolami religijnymi, również w chrześcijaństwie. Jajko jest znakiem odrodzenia i w czasie Wielkanocy spełnia szczególną rolę. Dodatkowo składniki te oznaczają wiosenne odradzanie się przyrody. Jako dodatki do paschy najczęściej wykorzystywanymi są cukier, wanilia i bakalie, które dawniej były towarami luksusowymi. I to właśnie one mają się kojarzyć z dobrobytem i bogactwem.
Alleluja!
500 g koziego twarogu
3 żółtka od szczęśliwych jaj
100 g masła
125 ml śmietanki 30%
100 g cukru pudru
1 cukier z prawdziwą wanilią
50 g rodzynek sułtanek
50 g płatków migdałowych
skórka otarta z cytryny eko
30 ml rumu
do podania – skórka z pomarańczy eko
naczynie do paschy
podwójna gaza do wyłożenia naczynia
Rodzynki zalewamy rumem dzień przed zrobieniem paschy. Następnego dnia odsączamy je na sitku. Twaróg przecieramy przez sito. Żółtka ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę i mieszamy ze śmietaną. Naczynie z żółtkami i śmietaną stawiamy na garnku z wrzątkiem i mieszamy trzepaczką kuchenną, aż masa zgęstnieje. Uwaga! Nie może się zagotować. Zdejmujemy z ognia, dodajemy miękkie masło, twaróg, skórkę z cytryny i bakalie. Dokładnie mieszamy łyżką. Naczynie wykładamy gazą i przekładamy masę serową. Ugniatamy łyżką, przykrywamy talerzykiem i obciążamy – na przykład słoikiem. Wstawiamy na noc do lodówki. Wyjmujemy paschę z formy, wylewamy płyn i ustawiamy na talerzyku, na którym będzie podawana. Dekorujemy skórką z pomarańczy.
jaka piękna! Coś nowego, z pewnością pysznego!
Cudownych Świąt!
Dziękuję Magdalena.
Zdrowych świąt!
Uwielbiam, ale z kozy jeszcze nie robiłem, Moja wersje znajdziesz u mnie, w czwartek publikowałem 🙂 – jest odrobinę inna pod względem bakalii
Irku, ja z koziego twarogu pierwszy raz i jest super!
Co do bakalii to można dawać różne. Ale nie lubię, kiedy jest ich za dużo – dla mnie tłumią smak sera.
Pozdrawiam Cię.
Pięknie udekorowałaś swoją Paschę Aniu
Ja za sernikami nie przepadam, a Paschy uwielbiam
Zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych Aniu
Alu, dziękuję. Uwielbiam wszystko co z sera!
drowych świąt!
Nigdy nie jadłam paschy, ale niestety nie przepadam za kozim serem.
Angelika, polecam Ci zrobić z dobrego świeżego twarogu i nie poczujesz.
Można zamienić na krowi ser i po sprawie.
Ojej i nie czuc tego dziwnego smaku charakterystycznego dla kozich produktów?
Blogierka, ojej, nie czuć. To musi być świeży ser!
Narobiłaś mi smaku, bo lubię serniki 🙂 Paschy jeszcze nie robiłam 🙂
Patrycja, w takim razie musisz ją zrobić!
Niestety nie moje smaki, ale wygląda super 🙂
Ann,
jesteś pierwszą osobą, która tak pisze…
Czy w ogóle próbowałaś?
ślicznie wygląda; ja jeszcze nigdy nie robiłam paschy. Koniecznie muszę to nadrobić
Dziękuję Iza.
Tak, koniecznie musisz ją zrobić!
Paschę uwielbiamy i robię. Ale z koziego twarogu jeszcze nie robiłam. Czy różni się mocno smakiem od klasycznej?
Magdalena, nie różni się, bo twarożek kozi jest bardzo delikatny i musi być bardzo świeży.
Polecam!
Pascha bardzo często gości na moim wielkanocnym stole, ale nigdy nie próbowałem robić jej z koziego twarogu, a to taki pyszny przecież pomysł! 🙂
Łukaszu,
no właśnie! Po raz pierwszy na to wpadłam i powiem Ci, że to było przepyszne doświadczenie.
Pozdrowienia.