Ten doskonały omlet jest naszą ulubioną wersją wśród omletów. Sezonowo, pysznie i prosto. Uwielbiamy rozkoszować się nim na śniadanie, obiad albo w dowolnym momencie dnia. Jest też hitem wśród naszych Przyjaciół. Każdy pyta w sezonie o ten omlet. Jeżeli dodamy do niego sałatkę ze świeżych pomidorów, jest obfitym posiłkiem, wystarczającym na długo. Można też jeść go na zimno i wtedy kroję omlet na kawałki i pakuję do pudełka. Obok kładę liście rukoli i posypuję parmezanem. Fantastyczne danie na wynos! Sekretem tego omletu są idealnie świeże składniki i cudowne jajka ze wsi. I zawsze żałuję, że kurki muszą się kiedyś skończyć…
Omlet z kurkami i zieloną pietruszką
dla Niej i dla Niego
6 jaj z wolnego wybiegu
2 łyżki mleka bez laktozy
200 g świeżych kurek
1/2 pęczka liści pietruszki
1 szalotka
1 ząbek czosnku
2 łyżki klarowanego masła
sól i pieprz
Kurki czyścimy i myjemy, osuszamy je na papierze kuchennym. Szalotkę, czosnek i natkę siekamy. Na patelnię kładziemy 1 łyżkę masła i rozpuszczamy je na małym ogniu, dodajemy szalotkę i czosnek – szklimy. Zwiększamy grzanie i dodajemy kurki. Podsmażamy razem, aż płyn odparuje. Przekładamy je na talerz. Jajka wybijamy do miski, dodajemy sól i mleko, ubijamy. Dodajemy pietruszkę i mieszamy. Na patelnię kładziemy masło i rozgrzewamy je na sporym ogniu, wlewamy jajka, chwilę trzymamy i dodajemy kurki. Podważamy łopatką brzegi omletu, aby na spód patelni spływały rzadkie jajka. Na koniec wstawiamy omlet do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i trzymamy go 5 minut, aż wierzch się zetnie. Można też przykryć omlet na patelni pokrywą. Kiedy jest gotowy, zwijamy go i przekładamy na półmisek. Posypujemy świeżo mielonym pieprzem. Podajemy z sałatką z pomidorów, z rukolą i parmezanem, ze świeżą papryką lub ogórkami.
Nie każdy potrafi zrobić dobry omlet, a ten wygląda świetnie. 🙂
Kasiu, dziękuję.
Jeżeli zrobi się omlet kilka razy to już potem same wychodzą.
Apetycznie wygląda. Ja też używam tylko jajek prosto z kurnika, czyli od mojej teściowej.
Dziękuję Gosiu.
Moja Teściowa pochodzi z miasta. Po jajka od wiejskich kur jeżdżę specjalnie na wieś.
Szkoda ze nie miałam jak kupić kurek 🙁
Ervi, naprawdę? U mnie są w sklepach i w sklepikach, na bazarach, w marketach…
Aaaa jakie idealne śniadanie,taki doskonały omlet i kurki poezja
Alu,
no super takie sezonowe danie. Dziękuję.
Uwielbiam omlety, twój Aniu wygląda przepysznie 🙂 pozdrawiam cieplutko 🙂
Marzenko, bardzo dziękuję.
Pozdrawiam Cię!
chciałabym dostać taki omlet na leniwe śniadanie:)
Magdalena, może wpadniesz do mnie?
Pyszny omlet. Bardzo lubię takie propozycje!
Di, dziękuję.
Jest fantastyczny!
Uwielbiam omlety, a Twój wygląda naprawdę apetycznie. Koniecznie spróbuję.
Nacpana książkami,
bardzo polecam. Pozdrowienia!
To jedno z lepszych połączeń smakowych jakie znam z dzieciństwa.
Wspaniały widok!
U nas tylko kurek w lasach brak buuu
Kamila,
a ja ciągle kurki sobie przyrządzam. Uwielbiam je!
Szkoda, że u Ciebie ich nie ma…
Dzięki za wspaniały przepis! Smacznie i zdrowo 🙂 na wypadek gdyby ktoś jeszcze o tym nie wiedział, warto docenić właściwości zdrowotne pietruszki (natki i korzenia), bo jest ich tak dużo, że możnaby napisać o nich książkę. Takie danie to bardzo dobry dowód dla bliskiej osoby, że znamy o jej zdrowie 😉
Zdrowe danie…
zalety pietruszki potrafię docenić i bardzo ją lubię.
Pozdrawiam!