Pączki hiszpańskie z pomarańczową nutą. Karnawałowe klimaty…

 

 

Za oknem sypie się z nieba cukier puder. Oprószył bielą wszystkie krzewy, taras, każdy zakątek ogrodu.
I zdaje się, że nie ma w tym umiaru! Szare niebo posypuje świat białym pyłem.
W domu karnawałowe klimaty, rozpalone miodowe świecie i miłe muzyczne nuty.
Od rana popijam mocną kawę, smażę hiszpańskie pączki i oprószam je cynamonowym pudrem. Karnawałowe słodkości!

 

 

Hiszpańskie pączki zwane nie wiadomo dlaczego wiedeńskimi to mniej słodka wersja tradycyjnych pączków polskich. Lekkie ciasto bez cukru z pomarańczową nutą posypane pudrem i cynamonem. Możesz sprawić, że będą bardziej słodkie, jeżeli polejesz je lukrem…

Pączki hiszpańskie

250 ml wody
180 g białej mąki orkiszowej bio
3 duże wiejskie jajka lub 4 małe
75 g masła
szczypta soli
1 łyżka naturalnego ekstraktu pomarańczowego ( ewentualnie waniliowego)
1 łyżka brandy ( lub spirytusu)
1000 ml tłuszczu do smażenia – wykorzystałam smalec i olej słonecznikowy po 500 ml

cukier puder z cynamonem do posypania

W garnku zagotuj wodę, masło i sól. Dodaj przesianą mąkę i energicznie wymieszaj na jednolitą masę. Odstaw z ognia.
Dodaj jajka, ekstrakt pomarańczowy i brandy, wymieszaj na gładką masę. Odstaw aby masa przestygła.
Przygotuj papier kuchenny do odsączenia tłuszczu usmażonych pączków, a ciasto przełóż do szprycy cukierniczej. Smalec i olej włóż do głębokiej patelni i podgrzej do 180 st. C. Bezpośrednio na tłuszcz wyciskaj po kilka pączków w kształcie koła dowolnej wielkości i smaż z obu stron na złoty kolor. Odkładaj je na papier kuchenny. Smaż do wykorzystania całego ciasta.
W słoiku wymieszaj cynamon z cukrem pudrem i posyp pączki.

42 thoughts on “Pączki hiszpańskie z pomarańczową nutą. Karnawałowe klimaty…

  1. uwielbiam je!!! i chodzą ze mną od dluższego czasu. Trzeba będzie zrobić

  2. Oooooooooooooo, ja je chyba z 2 razy robiłam , a są takie pyszne .A jeszcze twoje Aniu z aromatem pomarańczowym, mniam.
    Prześliczne Tobie wyszły

  3. Baardzo je lubię, w Hiszpanii zawsze zajadałam sie churros, tłuste to okropnie, ale takie dobre )

    • Dorota,
      ja też zajadam się churros – nie tylko w Hiszpanii.
      Ale moje nie są wcale tłuste. Trzeba dodać alkohol do ciasta i odpowiednio smażyć.

  4. Aniu, lubię te Twoje karnawałowe pyszności:-)

  5. Kocham, uwielbiam po prostu! Są dla mnie dużo lepsze od tych tradycyjnych, lżejsze. Pozdrawiam 🙂

  6. wiele bym dała by teraz je zajadać ! 🙂

  7. Świetne! I w takiej zakręconej wersji świetnie się prezentują.

  8. Mniam, rozpusta! Ale tak trzeba 🙂

  9. Przemawia do mnie ta pomarańczowa nuta! Na pewno są przepyszne 🙂

  10. Ślinka cieknie wciągnęłabym sporą porcje teraz – tak apetycznie wuglądaką

  11. Nigdy nie robiłam,chociaż churros bardzo lubię 🙂 Zapisuję, w końcu w karnawale można poszaleć 😀

  12. Takie pączki kojarzą mi się z wakacjami w Hiszpanii, w domu nie robiłam, ale na pewno warto spróbować 🙂

  13. Wyglądają bardzo przepysznie! Zapisuję przepis i będę robić na rodzinne spotkania! ; )

  14. Genialnie się prezentują. Chętnie skorzystam z inspiracji, będą idealne na tłusty czwartek

  15. to ja poproszę jakieś 10sztuk do kawki… no może 13 🙂 super wyglądają 🙂 pozdrawiam 🙂

  16. O… pączki serowe zwane całuskami już były, faworki właśnie się kończą, zdaje się, że anstępne karnawałowe słodkości zrobię właśnie takie!

  17. Podoba mi się ta pomarańczowa nuta!

  18. I jeszcze ta nutka pomarańczy… Jutro robimy! 🙂

  19. jak dla mnie bardzo niespotykany smak, aż mam chęć spróbować <3

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *