Chleb pszenny na owsiance. Czerwcowa Piekarnia

 

Pyszny i aromatyczny chleb dzięki owsiance, która robi tu dobrą robotę. Przez jej dodatek chleb jest wilgotny i wolno się starzeje. Warto upiec go latem, kiedy nie chcemy za długo czekać na bardziej czasochłonne pieczywo.
Pyszny z samym masłem, serami, grillowanymi warzywami czy letnią zupą.

 

 

Chleb na owsiance
przepis z bloga kochtopf.me
1 bochenek
owsianka
50 g płatków owsianych
350 g mleka
1 szczypta soli

ciasto
owsianka
170 g wody
7 g świeżych drożdży
450 g mąki pszennej typ 550
50 g mąki żytniej pełnoziarnistej
50 g mąki pełnoziarnistej
1/2 łyżeczki syropu z buraków lub melasy albo miodu
12 g soli
płatki owsiane do obtoczenia

Aby przygotować owsiankę, wszystkie składniki wymieszaj w rondlu, doprowadź do wrzenia i gotuj na wolnym ogniu przez 4-5 minut, od czasu do czasu mieszając. Gotową owsiankę przełóż do szczelnego pojemnika, pozostaw do ostygnięcia, a następnie przykryj i wstaw do lodówki na noc. (Można jej również użyć bezpośrednio po ostygnięciu.)
Następnego dnia, aby przygotować ciasto, włóż schłodzoną owsiankę i pozostałe składniki oprócz soli do misy robota kuchennego i zagniataj przez 4 minuty na najniższym ustawieniu.
Dodaj sól i dobrze wyrabiaj ciasto przez 10 minut na prędkości 2.
Przykryj ciasto i odstaw na 2 godziny, dwukrotnie je składając i rozciągając po 40 minutach.
Uformuj ciasto w podłużny kształt, obtocz je w płatkach owsianych, a następnie umieść je w koszyku fermentacyjnym wyłożonym ściereczką i posypanym płatkami owsianymi. Przykryj i pozwól mu fermentować przez około 70 minut.
Rozgrzej piekarnik i blachę do pieczenia na poziomie 2 do 230°C z termoobiegiem.
Wyjmij chleb z koszyka na gorącą blachę do pieczenia. Wlej 50 ml wody do wbudowanego generatora pary lub w zwykłym piekarniku spryskaj wodą ścianki piekarnika. Piecz przez 20 minut w temperaturze 230 °C. Otwórz drzwi piekarnika, aby umożliwić wydostanie się pary. Zmniejsz temperaturę do 190 °C i piecz przez kolejne 15-20 minut.
Wyjmij chleb owsiany z piekarnika i pozostaw do ostygnięcia na kratce.

* wykorzystałam mąkę pszenną T650 i T1050
* zamiast melasy dodałam 1 łyżeczkę cukru trzcinowego

Chleb na blogach:
Kuchennymi drzwiami
Kuchnia Gucia
Ogrody Babilonu

Krewetki z bobem, koprem i sokiem z limonki. Sezonowo od A do M

 

Na bób czekam tak samo niecierpliwie, jak na pierwsze szparagi. Moje kubki smakowe szaleją, kiedy w zaprzyjaźnionym zieleniaku pojawia się bobowy zwiastun. Najadam się nim łapczywie, póki jest młody i delikatny. Najpierw podaję go w łupinach z masłem i koprem albo parmezanem. Potem przychodzi czas na bobowe wariacje.
Dziś bób z krewetkami z patelni. Przygotowałam go z okazji naszego sezonowego spotkania z Konwaliami w kuchni.

 

 

500 g młodego bobu
400 g surowych krewetek
2 łyżki klarowanego masła
1 pęczek młodej cebulki
2 ząbki czosnku
sól, pieprz
1 kostka masła ziołowego z tego przepisu – klik!
sok z 1/2 limonki
świeży koper

 

 

Bób gotuję w posolonym wrzątku z 1 łyżeczką cukru przez 8 minut. Przelewam na durszlak i od razu hartuję zimną wodą. Obieram ze skórek.
Krewetki obieram z pancerzy, odrzucam głowy i wyjmuję nitkę jelitową. Płuczę na sicie i zostawiam aby odciekły z wody. Siekam cebulę, czosnek i koper. Na dużą patelnię wkładam masło sklarowane, wrzucam krewetki i smażę do zrumienienia. Odkładam je na talerz i wrzucam na patelnię cebulę i czosnek – szklę kilka minut. Dodaję krewetki i bób. Doprawiam solą, pieprzem, dodaję masło ziołowe. Delikatnie mieszam i dodaję sok z limonki.
Posypuję świeżym koprem i podaję z bagietką.