Kochani, już lipiec!
W lipcu kwitnie lipa, jak mawiał mój Dziadek…
To oznacza pełnię letniego sezonu, wakacyjne wyjazdy, luźny czas…
Ale nasza Piekarnia nie robi sobie wakacji od domowego chleba.
Pieczemy jak każdego miesiąca!
Tym razem chleb wybrał dla nas Adam z bloga Kuchnia Gucia – klik!.
Wyjątkowy, na zakwasie! Jako że mamy letni czas, chleb będzie z owocem. Owoc może być suszony lub z nalewki.
Kiedy pieczemy?
W weekend 15, 16 i 17 lipca.
Kiedy publikujemy?
W poniedziałek 18 lipca o 20.00
Chleb pełnoziarnisty z porzeczkami
na podstawie J. Hamelmana, cytuję za Guciem
Składniki:
390 g zakwasu żytniego (u mnie 3 fazowy)
130 g mąki żytniej chlebowej (typ 720)
45 g wody
8 g soli
270 g łamanego żyta moczonego przez noc (135 g łamanego żyta i 135g wody) – robiłem także z mieszanką ziaren do chleba i także wyszedł smakowity.
90 g suszonych porzeczek (u mnie mocno wysuszone po nalewce 🙂 – pewnie może być także żurawina.
Wykonanie:
W robocie z hakiem mieszamy wszystkie składniki za wyjątkiem porzeczek.
10 minut na pierwszym biegu. Dodajemy porzeczki i mieszamy do połączenia całości.
Pozostawiamy przykryte folią spożywczą na ok. 20-30 min.
Przekładamy do wysmarowanej olejem foremki i posypujemy wierzch niewielka ilością mąki żytniej razowej. Przykrywamy folia spożywczą i pozostawiamy do wyrośnięcia na ok. 1,5-2 godziny.
Pieczemy w 240 st. przez 15 minut a następnie 75 minut w 190 st. i 15 minut przed końcem wyjmujemy z foremki i pieczemy na blaszce.
Zmieniłem troszke harmonogram pieczenia : 240st 15 min., 220st 15 min. 210st 15 min, 200st 15 min. 190st 15 min. Jeżeli popukane od spodu daje odgłos pustego pojemnika znaczy gotowe 🙂
Chlebek jest wilgotny ale nie pozostawia śladów na nożu. W smaku czuć odrobinę słodyczy i kwasku z porzeczek. Moim zdanie zaskakujaco smaczny i z całą pewnością do wielu powtórek.
I niech nam się upiecze!
* zdjęcie pochodzi z bloga Kuchnia Gucia i publikuję je za zgodą Autora.
Bardzo ciekawy chlebuś, zrobię z żurawinką 🙂
Marzena, świetnie!
Zapowiada się pysznie 🙂
Kamila,
i tak będzie!
w ten weekend pracuje ale myślę, ze uda mi się upiec ten pyszny chlebek 🙂
Wiewióra,
trzymam kciuki!
Z przyjemnością upiekę, zwłaszcza że chleb na zakwasie :))
Kass,
będzie nam miło piec razem z Tobą!
Dla tych co się “obawiają” o moc zakwasu: w oryginalnym przepisie jest dodatek 5g drożdży instant, których nigdy nie dodawałem.
Guciu,
to jest dobra opcja dla tych, którzy nie są pewni mocy swojego zakwasu.
Ciekawy przepis, chociaż pracochłonny – super dodatki – to jest prawdziwy chleb! 🙂 Wypiekać nie dam rady, ale chętnie bym się poczęstowała 🙂
Amando,
dobry chleb wymaga nieco pracy. Ale efekt zachwyca!
Boski chlebek! Z porzeczkami ?! Superowy 🙂
Monica,
zapraszamy do pieczenia!
Właśnie wróciłam z podróży wakacyjnej i bałam się, że przegapiłam lipcową piekarnię. Cieszę się, że jednak zdążyłam i że pieczemy pysznie zapowiadający się chleb na zakwasie. Oczywiście zgłaszam się z entuzjazmem!:-)
Elu,
wszystko dobrze się złożyło!
O jak super. A byłam pewna, że przegapiłam lipcową edycję 🙂
Aniu, zapraszamy!
Podobnie do Ani myślałam, że przegapilam. Przepis zapowiada się niezwykle smacznie. Nie mam co prawda ziaren żyta, ale coś wymyślę 🙂
Badylarko,
ten chleb jest fantastyczny!
Żyto ostatecznie można pominąć…
Upieczony!
Super Jswm!
Uuuff zdążyłam 🙂 zamiast żyta wrzuciłam płatki żytnie. Nie wiem jak Wam ale mi chlebek wyszedł malutki 🙂
Wiewióra, świetnie!
Tak, to jest nieduży chlebek. Widać to od razu po ilości składników.
Upieczony w wersji podwójnej
http://ogrodybabilonu.blogspot.com/2016/07/chleb-penoziarnisty-z-porzeczkami.html