to nasze ostatnie spotkanie w tym roku…Wspólne pieczenie a. d. 2019 zakończmy więc oryginalnym wypiekiem. Wybrałam chleb dyniowy w kształcie dyni. Mam nadzieję, że przyjmiecie wyzwanie z radością.
A może ten właśnie chleb z sezonową dynią i suszonymi owcami zagości na Waszym świątecznym stole?
Serdecznie Was zapraszam!
Kiedy pieczemy?
W weekend – 6,7, 8 grudnia.
Kiedy publikujemy?
w poniedziałek 9 grudnia o 20.00
Niech nam się upiecze!
Chleb dyniowy
przepis z bloga – Home baking blog
na dwa chleby o wadze ok. 612 g
Zakwas pszenny
150 g wody
150 g mąki pszennej typu 700 lub 550
15 g dojrzałego zakwasu żytniego
Składniki mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 12 godzin w temperaturze 25-27 ° C.
przygotowanie dyni
400 g wody
180 g dyni w kawałkach ( bez skóry)
Umieść wodę w garnku, zagotuj i gotuj kawałki dyni na parze, aż będą miękkie. Następnie odsącz na sicie i dokładnie zmiksuj ugotowane kawałki dyni. Wlej przecier dyniowy do miski i pozostaw do całkowitego ostygnięcia w temperaturze pokojowej, a następnie wstaw go do lodówki.
bibosz
50 g suszonych wiśni lub 50 g żurawiny
30 g wody do namaczania
Owoce zalej wodą i odstaw do napęcznienia na 3-4 godziny.
ciasto właściwe
400 g mąki pszennej typu 550 lub 700 plus do podsypania
100 g mąki żytniej typu 1150
315 g zakwasu pszennego
puree z dyni ( powinno być ok. 200 g)
170 g wody
5 g świeżych drożdży
20 g miodu
15 g soli
Zagnieść wszystkie składniki na gładkie ciasto i na końcu wgnieć wiśnie lub żurawinę. Polecam początkowo trochę zmniejszyć ilość wody i uzupełniać ją tylko w razie potrzeby (przecier dyniowy może mieć różne konsystencje !!)
Po wyrobieniu pozwól, aby ciasto dojrzewało w naoliwionej misce przez 90 minut (złóż po 30/60 minutach).
Wyjmij ciasto na posypaną mąką powierzchnię roboczą, odetnij 40 g ciasta na patyczki dyniowe i odłóż na bok. Podziel pozostałe ciasto na 2 równe kawałki (po około 600 g). Obiema rękami chwyć przeciwległe krawędzie ciasta, lekko rozciągnij i uderz w środek. Chwyć pozostałe dwie przeciwległe krawędzie ciasta, lekko rozciągnij i złóż jak kopertę z listem w kierunku środka.
Obróć ciasto, zaokrąglij i pozostaw na 15 minut. Zrób to samo z drugim kawałkiem ciasta.
Następnie wytnij 2 kółka (średnica ok. 30 cm) z papieru do pieczenia, wytnij 8 sznurków ze sznurka kuchennego o długości około 50 cm i zanurz w oleju. Zawiąż 4 sznury razem z węzłem na środku i umieść je w kształcie gwiazdy na papierze do pieczenia.
Na każdą połóż jedną kulę ciasta. Poprowadź sznurki równomiernie nad kulami ciasta i luźno zwiąż je ze sobą, aby ciasto się podniosło.
Z odłożonego ciasta uformuj 2 ogonki dyni, zrób palcem otwór w kulach ciasta i włóż łodygi między sznurki. Przykryj bochenki i zostaw na około 1 godzinę w temperaturze pokojowej.
Chleb dyniowy piecz w temperaturze 250 ° C, zmniejszając temperaturę do 220 ° C. Czas pieczenia ok. 40–45 minut.
Którą dynię wybrać do chleba? Ładną barwę daje dynia Hokkaido i Butternut (albo inna dynia) – muszą być obrane przed gotowaniem na parze.
* zdjęcie chleba z bloga – kilk!
Super pomysł, podoba mi się i mam nadzieję że zrobię. Szkoda że nie ma jak formować chlebek – film, bo jakoś nie wiem o co chodzi z opisu z trymi sznurkami ale chyba sobie poradzę. Niech nam się upiecze.
Dorota, ale wydaje mi się, że sprawa ze sznurkami jest prosta…
Przygotowujesz sznurki, układasz je promieniście na papierze, związujesz w środku i na nie kładziesz ciasto chlebowe. Związujesz sznurki u góry i tyle. Sorry, ale filmów nie nagrywam…
Powodzenia!
Ale ja nie mówiłam żebyś nagrywała film, po prostu się zastanawiałam jak to zrobić. Ale po Waszych sznureczkowych opowieściach juz chyba wiem. Dzięki za rady.
Dorota,
a ja przeczytałam Twój komentarz: Szkoda że nie ma jak formować chlebek – film, bo jakoś nie wiem o co chodzi z opisu z trymi sznurkami ale chyba sobie poradzę. I odpisałam, że filmów nie nagrywam.
Z pewnością sobie poradzisz!
4 sznurki trzeba ułożyć promieniście. Na ich układa się kulkę ciasta. Na koniec trzeba na górze związać sznurki, ściągając je trochę, by “ponacinały” ciasto jak żebrowanie w dyniach.
Piekłam podobny (na zakwasie, bez dodatku drożdży) na 11 listopada i naprawdę nie jest to trudne, a efekt robi wrażenie 🙂
Badylarko, no właśnie o tym pisałam.
To łatwe i nie powinno nikomu sprawić trudności.
Dorota ja robiłam w ten sposób bułki i nie cięłam na kawałki sznurka tylko przewijałam 🙂 Tu masz zdjęcia https://akacjowyblog.blogspot.com/2015/10/jesienny-dyniowy-czasna-bueczki-i-chia.html
efekt ten sam, tylko użyj sznurka zwykłego, który nie jest woskowany
Aniu chleba jeszcze takiego nie piekłam, ciekawe wyzwanie 🙂
Małgosiu,
piekłam bułki – to jest właściwie japoński dyniowy chleb, stąd się wywodzi – tutaj rzeczywiście robi się to jednym sznurkiem.
Natomiast chleb jest duży i według mnie trudniej jest dobrze rozprowadzić jeden sznurek. Ale może się mylę…
O to dzięki, informacja cenna i skorzystam z niej 🙂
Małgosiu, bardzo proszę!
Chętnie upiekę chlebek dyniowy. Pozdrawiam Piekarki i Piekarzy.
Basiu, zapraszamy!
Już mi się podoba 🙂
Kamila, to wspaniale!
Jeśli tylko dam radę to będę z Wami:-)
Marzena, dasz!!!
Ten chlebek kusi mnie bardzo. No i pomyślałam sobie, że wykorzystując sznurek można pobawić się i nadawać ciastu różne kształty. Hmm…chyba się pobawię przy okazji 😉
Małgosiu,
super, że chcesz się pobawić tym wypiekiem. Bardzo jestem ciekawa Twoich wariacji na temat!
Drodzy,
mój wpis opublikuję wcześniej, a lista wszystkich wypieków ukaże się dzisiaj późnym wieczorem. Proszę o cierpliwość.
Amber
http://ogrodybabilonu.blogspot.com/2019/12/chleb-dyniowy.html