29 września, w przeddzień święta św. Michała Archanioła, w zachodniej Szkocji każda rodzina piekła Struan Michael. Chleb, w którym znajdowały się różne ziarna zebrane w ciągu roku. Celtycki zwyczaj nakazywał, aby chleb upiekła najstarsza córka w rodzinie pod czujnym okiem matki. Duże chleby były pieczone dla społeczności, a małe dla każdego członka rodziny. Na pamiątkę nieobecnych przyjaciół lub tych, którzy zginęli, piekło się specjalny Struan, błogosławiony wczesnym rankiem. Wszyscy śpiewali inwokację do Saint Michael, opiekuna zbiorów.
Tradycyjna receptura chleba według starego hymnu Błogosławiony Struan, zawiera wiele ciekawych składników: mniszek, czosnek, brzoskwinię, naparstnicę i nagietek. Struan bowiem był symbolem i istotą zbiorów, chlebem rytualnym.
Niestety został na długi czas w Szkocji zapomniany. Receptura ujrzała światło dzienne za sprawą Petera Reinharta, który w 1991 roku wydał książkę Brother Juniper’s Bread Book.
W tym czasie Peter Reinhart był członkiem wspólnoty semi-monastycznej Eastern Orthodox Christians, która prowadziła restaurację i piekarnię Brother Juniper’s Cafe. Struan był tam najpopularniejszym wypiekiem.
Chleb wspólnoty zawierał pszenicę, kukurydzę, owies, brązowy ryż i otręby. Miał dodatek maślanki, brązowy cukier i miód oraz drożdże. Obecnie Struan przeszedł wiele modyfikacji i jest wypiekany również na zakwasie.
Nasz przepis zawiera wszystkie tradycyjne składniki i możemy śmiało nazwać go celtyckim chlebem.
Struan
przepis oryginalny – klik!
680 g mąki pszennej chlebowej – dałam po połowie chlebowej i orkiszowej
45 g polenty
30 g płatków owsianych
15 g otrębów pszennych
70 g ugotowanego brązowego ryżu
75 g cukru trzcinowego – dodałam 50 g
17 g soli
60 g miodu
270 g letniej wody
35 g świeżych drożdży
130 g kefiru lub maślanki
300 g rodzynek
– roztopione masło (ok. 50 g)
– dwie czubate łyżki cukru wymieszane z płaską łyżeczką cynamonu
– smalec do natłuszczenia foremek
Ciasto chlebowe (2 foremki a 23 cm):
W dużej misce wymieszaj dokładnie wszystkie mokre składniki: wodę z rozpuszczonymi w niej drożdżami, maślankę (lub kefir) i miód.
Dodaj kolejne składniki: polentę, płatki owsiane, otręby pszenne, ryż, cukier i sól. Wyrabiaj robotem na najwolniejszych obrotach przez około 10 minut.
Wyłóż ciasto na oprószony mąką blat, rozciągnij i obsyp rodzynkami. Złóż ciasto i wyrabiaj ręcznie 2 – 3 minuty, do równomiernego rozłożenia się rodzynek w cieście. Nie używaj robota, gdyż może on rodzynki rozetrzeć na miazgę.
Przełóż ciasto do natłuszczonej miski, i odstaw po przykryciem w temperaturze pokojowej, na 2 – 3 godziny, do podwojenia się jego objętości.
Oprósz blat roboczy mąką i wyłóż na niego ciasto. Podziel je na dwie równe części (po około 860 g każda). Każdą z nich rozwałkuj na prostokąt, którego krótszy bok będzie równy długości foremki. Przy użyciu pędzelka kuchennego posmaruj całą powierzchnię ciasta roztopionym wcześniej masłem, a następnie obsyp cukrem wymieszanym z cynamonem. Zroluj ciasto wzdłuż dłuższego boku, i włóż do wysmarowanej smalcem foremki, złączeniem ciasta do spodu.
Przykryj ciasto i odstaw do ostatniego wyrastania dopóty, dopóki ciasto nie osiągnie górnych rantów foremki – około 2 godzin. Oczywiście długość wyrastania zależy od temperatury otoczenia.
Nastaw piekarnik na temperaturę 180 °C. Wstaw foremki z chlebem do piekarnika i piecz około 45 – 50 minut. Pod koniec pieczenia kontroluj, czy chleb nie zaczyna się zbyt mocno przypiekać, przykryj go wtedy folią aluminiową. Na czas ostatnich 4 – 5 minut pieczenia przełącz piekarnik na dolną grzałkę, aby spody bochenków ładnie się przypiekły.
Po upieczeniu się chleba wyjmij go z foremek, górę posmaruj odrobiną masła, i obsyp resztką cukru z cynamonem, jeśli Ci coś zostało. Odstaw bochenki na kratce do całkowitego ostygnięcia.
Struan na blogach:
Akacjowy blog
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Ogrody Babilonu
Proste potrawy
Przepisy na domowy ser i chleb
Weekendy w domu i ogrodzie
W poszukiwaniu slowlife
Cudownie wygląda, a ja znowu nie dałam rady, ech. Ale upiekę go później bo naprawdę warto. Pozdrawiam Aniu 🙂
Tak Marzenko, warto. Jest przepyszny i bosko pachnie.
Dziękuję.
Ten celtycki chleb udał nam się bardzo!
Majowy wypiek smakuje i pachnie wspaniale!
Pozdrawiam
Kamila,
oj tak! Jest idealny na śniadanie i podwieczorek, a nawet deser!
Smacznego.
Pięknie wygląda 🙂 Akacjowy Blog dołączył, chleb wyśmienity, pozdrawiam serdecznie
https://akacjowyblog.blogspot.com/2017/05/maskonury-z-wyspy-may-i-majowa-piekarnia.html
Małgosiu,
wspaniale! Struan to bardzo udany wypiek.
Smacznego!
Pięknie Ci się upiekł! Ciekawy wybór do majowej Piekarni.
Mój drożdżowy tutaj: http://przepisynadomowyserichleb.blogspot.com/2017/05/struan-z-rodzynkami-i-cynamonem-w.html
Jacku,
dziękuję. Ten chleb bardzo chciałam ,zaprosić’ do naszej Piekarni.
Dziękuję za majowe pieczenie!
Chlebek cudownie pachnie i smakuje. Dziękuję Wam obojgu za wybór oraz za przypomnienie historii struana.
Twój chleb prezentuje się bardzo apetycznie. Mój znajduje się tutaj: http://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2017/05/struan-szkocki-chleb-w-majowej-piekarni.html
Badylarko,
ten chleb jest magiczny!
Bardzo mi się spodobał od początku i musieliśmy razem go upiec.
Dziękuję, ze byłaś z nami.
Badylarko,
to był bardzo smaczny wybór!
A historia chleba fascynująca.
Wspaniale, że piekłaś z nami!
Fantastyczny! Ten przepis muszę zapamiętać 🙂
Gin,
najlepiej upiecz od razu!
Struan na to zasługuje.
Aniu, upiekłam ten chleb i nie żałuję. Dziękuje za zaproszenie do Majowej piekarni 🙂
Urszula,
to fantastycznie!
Struan jest wyjątkowy.
Dziękuję, że z nami piekłaś.
Struan jest chlebem wyjątkowym. I wyjątkowo się u Ciebie prezentuje, Aniu. Bardzo nam smakował i już niedługo wrócę do tego przepisu. Mój struan jest tu: http://wposzukiwaniuslowlife.blogspot.com/2017/05/struan-szkocki-sodki-chleb-w-majowej.html
Elu, dokładnie taki jest!
Bardzo się cieszę, ze przypadł wszystkim do gustu.
Pozdrowienia.
Nie było mnie i bardzo żałuję. Obłędnie wygląda. Na pewno go upiekę, aż ślinka cieknie…:-)
Marzena, oj jest czego żałować…
Chleb pyszny i pięknie pachnie!
O jaki piekny Struan 🙂
Smakował?
pozdrawiam
M.
Jasne Marcin!
Napisałam to w wielu komentarzach.
Dziękujemy!
muszę spróbować 🙂
Koniecznie Doris!
Wygląda przepięknie 🙂 Chętnie bym zjadła na śniadanko 🙂
Aniu, zachęcam Cię do upieczenia.
Na śniadanie nadaje się szczególnie!
Piękny Aniu!
Nie udało mi się tym razem do Was dołączyć, ale z przepisu na pewno skorzystam.
Wersja z czosnkiem i mniszkiem też jest bardzo zachęcająca. 🙂
Pozdrawiam ciepło!
Magda, dziękuję.
Wypatrywałam Cie na horyzoncie, ale Konwalii nie było w majowej Piekarni…
Chleb jest wspaniały!
Niezwykła receptura! 🙂 Wspaniałe dodatki! 🙂
Amando,
wyjątkowy jest ten szkocki wypiek!
Polecam.
Wygląda wspaniale :).
Słone słodkim…,
dziękuję!
Chleb na bogato, tyle różnych dodatków. Ja na swoim koncie mam tylko proste chleby żytnio – orkiszowe. Może spróbuję coś trudniejszego 🙂 Zachęciłaś mnie!
Brzoza,
chleb jest tradycyjny i trudno dyskutować, jakie w nim mają być składniki.
Nota bene pyszny!