Dotarli tam poprzedniego wieczoru,zwiedzając kolejne miasteczka i ciche wsie skąpane w zieleni.
Skaliste wybrzeże nie ma tu nic wspólnego z piaszczystymi plażami i hałasem dyskotek.
Cudowne miejsce i raj dla smakoszy.
I słynne lodziarnie, w których pobito rekord ilości serwowanych smaków.
Lody i wafle wyłącznie domowego wyrobu.
Są jeszcze takie miejsca,do których wszyscy na szczęście nie docerają!
Usiedli w przytulnym bistro,licząc,że zjedzą słynne bretońskie naleśniki.
Ale jakież było Ich zdziwienie,kiedy kelner zaproponował Im młode pory!
Przystali z entuzjazmem.
I niedługo podał Im talerze pysznych porów w winegrecie z plastrami świeżego…salcesonu!
Połączenie wydało się Im zdumiewajace i intrygowało.
Okazło się pyszne,choć zwolenniczą salcesonu Ona nie jest.
Pory miały harmonijny,zrównoważony smak, a winegret doskonale podkreślał ich słodycz.
Były pyszne same w sobie.
Odtąd Ona każdego lata powtarza młode pory w swojej kuchni,niecierpliwie czekając aż pojawią się na straganach.
Podaje je solo lub łączy z rybą.
Idealne z białym winem .
Zawsze budzą tęsknotę za tamtą Bretanią…
Namówiłam Magdę na pory.
Zrobiłyśmy je w swoich kuchniach pewnego popołudnia.
Dostałam od Magdy wiadomość: Moje pory zjedzone.
Jeden z kotów miał do nich ogromny pociąg.
Ledwo zdjęcia zrobiłam.
Młode pory w winegrecie
dla dwóch osób
Młode pory kroję razem z zieloną częścią na 3 centymetrowe kawałki.
Gotuję je krótko na parze aż zmiękną,5-7 minut.
Powinny pozostać jędrne.
Odcedzam.
Sos winegret
dwie łyżeczki musztardy Dijon
łyżka octu z czerwonego wina
łyżka kremu balsamicznego
4 łyżki oliwy EV
sól i pieprz do smaku
W naczyniu mieszam musztardę z octem i kremem balsamicznym.
Kiedy się połączą,dolewam wolno oliwę cały czas mieszając.
Do gęstego sosu dodaję sól i pieprz.
Pory mieszam z sosem.
Gotowe!
Pieczony łosoś z kaparami i lawendowym masłem
400 g łososia – dwa dzwonka
sok i skórka z limonki
oliwa EV
kapary
sól i pieprz do smaku
Piekarnik nagrzewam do 200 st.C.
Łososia płuczę i osuszam papierowym ręcznikiem.
Polewam oliwą naczynie do zapiekania.
Układam rybę.Skrapiam sokiem z limonki i posypuję skórką.
Dodaję kapary i posypuję pieprzem.
Polewam oliwą.
Piekę ok.20 minut.
Masło lawedowe
200 g dobrego miękkiego masła
kwiaty lawendy
łyżka soku z cytryny
sól
Masło mieszam dodając do smaku wszystkie składniki.
Toczę rulon przy użyciu folii spożywczej.
Zamrażam.
Kroję w krążki i układam na upieczonej rybie.
Doskonałe też do steków i mięs z rusztu.
Białe,dobrze schłodzone wino doda nastroju.
Potrawie i nam!
I u Ciebie pory w winegrecie:)
Nie dziwię się, że robisz je co roku,
żeby przywołać te piękne wspomnienia.
A i dodatki do porów wyglądają smakowicie:)
To właśnie w takich miejscach, do których nie wszystkim udaje się dotrzeć,
można znaleźć spokój ducha i naprawdę odpocząć.
Oby pozostało ich jak najwięcej!
Dziękuję, że namówiłaś mnie na pory:)
Magda,
wspaniale,że udało nam się przygotować pory w takim samym wydaniu.
Smakuję je znowu.
A nieco mniej uczęszczane miejsca przyciągają swoją innością i spokojem.
Kuchnią bez turystycznej skazy.
Tam podróżuję najchętniej.
Dziękuję za pory!
Wspaniałe , nieskomplikowane lekkie jedzonko, takie właśnie lubię .
Okraszone wspomnieniami pory smakują na pewno wybornie.
Jak zwykle Aniu, znajduję u Ciebie chwilkę wytchnienia,
w dobrym stylu.Pozdrawiam
Bożenko,
te pory to moje przymusowe letnie danie.
Podróżóe kulinarne dają takie bogactwo doznań,które potem chce się mieć na stałe.
Pozdrawiam Cię!
Pory z rybą to duet doskonały, lawendowy motyw na łososiu przenosi mnie myślami do fioletowej krainy. Cudowne to Twoje danie – wszystko z osobna i wszystko razem – dograne i smakowo zgrabne. Uwielbiam!!!!
Aga,
francusko bardzo na moim talerzu,ale tak ma być.
Niezapomniane wspomnienia,różwnież smakowe.
Dziekuję!
ach, to po to te pory były, mogłam zapytać 😉 i do tego z białym winem…boskie!
Aniu,
po to były.
Polecam!
Mój urlop w Bretanii uważam za jeden z lepszych, chętnie tam powrócę – najszybciej robiąc właśnie Twoje pory Aniu:-)
O ludzie, ale bym teraz takie zjadła…
Marzena,
to mamy podobne bretońskie tęsknoty…
Pory koniecznie zrób.
Bretania będzie wtedy na …talerzu!
ww Bretanii nie byłam ,ale pory bardzo lubię , robiłam kiedyś dość często podobne z przepisu podanego w taki programie wieki temu-Gotowanie na ekranie
Dawno nie robiłam ,a twoje Aniu takie smakowite te poty
Alu,
jasne,można zrobić sobie pory i bez Bretanii.
Ale w tym programie z pewnością korzystano z francuskiego wzoru,to typowo francuskie danie.
Dziękuję.
Gdyby ktoś mi zaproponował pory z salcesonem, nie posiadałabym się z radości 🙂 Uwielbiam jedno i drugie!
Piękne danie. Pory prezentują się okazale. Ach, ja też mam straszną słabość do Bretanii…
Magda,dziekuję.
Pory w winegrecie są pyszne,polecam.
Bretania,cudna kraina…
jak zwykle świetny i inspirujący do marzen opis!
Olu,
dziękuję za miłe słowa.
Pozdrawiam Cię !
Wyglądają wspaniale, chętnie bym spróbowała 🙂
Evitaa,
są pyszne i mam do nich słabość.
Polecam!
Koniecznie muszę spróbować!
Koniecznie!
Łososia w porach uwielbiam no ale w takiej wersji musi powalać
Pozdrawiam
Iga,
smakuje naprawdę dobrze.
Pozdrawiam Cię.
poczułam się nagle głodna…..
Smacznego Quro!
Pory na pewno Ci posmakują.
takich porów nigdy nie jadłam… pysznie u Ciebie 🙂
Polecam i zapraszam Wiewiórko!
Powiem tak – za porami nie skoczę w ogień ani nie zjem chętnie, ale rybę z masłem chwycę w podskokach!
Renula,
myślę,że gdybyś spróbowała pory w iwnegrecie,Twoje zdanie by się szybko zmieniło.
Ale ryba też dobra!
Pyszny pomysł, połączenie z rybką znakomite! Te pory to strzał w dziesiątkę! Pozdrawiam
Kamila,
dziękuję.
Wiedziałam,że poznasz się na walorach porów podanych z rybą.
Pozdrowienia!
Kurcze, które teraz wybrać?! Czy twoje, czy Konwalii… 🙂
Anko,
Najlepiej oba,bo nieco się różnią.
Pory zawsze i w każdej postaci! 🙂
Gosiu,
to mi się podoba!
Pozdrawiam serdecznie i gratuluję smacznego bloga!
Chciałabym zaprosić Ciebie na stronę znajdzprzepisy.pl oraz do dodania swojego bloga na listę TOP BLOGI, gdzie dołączyło już ponad 1400 blogerów z Polski! Nasze strony są już dostępne w 37 krajach i jesteśmy drugą co do wielkości wyszukiwarką przepisów kulinarnych na świecie!
Byłoby mi bardzo miło, jakby i Twoje przepisy znalazły się u nas 🙂
Aby znaleźć się na liście Top Blogi wystarczy tylko zarejestrować swój blog tutaj: http://www.znajdzprzepisy.pl/dodaj-blog
Życzę miłego dnia!
Dziękuję.
Pomyślę nad Twoją propozycją po powrocie z wakacji.
Pozdrawiam!
Idealna kompozycja smakowa!
Dziękuję Ivko!
głodna się zrobiłam jak patrzę na Twoje talerze 🙂 pory koniecznie do wypróbowania 🙂
Łucjo,
polecam.
Dziękuję!
Amber uwielbiam młode pory z winegretem! W amoku kupowania mnóstwa warzyw i owoców zupełnie je zaniedbałam. Dziękuję za przypomnienie 🙂 Pozdrawiam!
Dominiko,
to wspaniale!
Koniecznie ,odkurz’ wspomnienia o porach.
Zasługują na to w pełni.
Pozdrowienia!
Wspaniały artykuł i kolejny świetny przepis 🙂
Kobitka, dziękuję i zapraszam.