Chleb z pieczonymi ziemniakami i rozmarynem. Majowa Piekarnia

 

2014-05-10 13.52.16
 

Bardzo chciałam upiec ten chleb.
Podzielić radość pieczenia z innymi.
Razem,w tym samym czasie.
Bliskość w takich chwilach rodzi się sama.
Nasze bochenki jak bracia.
A my jak jedna drużyna.
Silna i pewna swojej piekarniczej więzi.
Magia w nas. A chleb jeden z najlepszych.
Pachnący ziemniakiem i ziołem.
Mięciutki i przesmaczny.
Świeży do ostatniej kruszyny.
Z czułością zawijam go w ściereczkę. Ale co jakiś czas odkrawam nową kromkę.
Cudownie smakuje sam lub z czymkolwiek.
Chlebowe zauroczenie.

 

2014-05-10 14.45.51
 

Chleb z pieczonymi ziemniakami i rozmarynem
przepis  z bloga gotujebolubi.pl
(jeden duży lub dwa małe bochenki)
2 łyżki zakwasu pszennego
1 szklana mąki
2/3 szklanki wody Wszystkie sładniki wymieszaj do uzyskania jednolitej konsystencji i pozostaw do przefermentowania w ciepłym miejscu na kilka godzin (8 – 12).
Zakwas jest gotowy do dalszej pracy, jeżeli łyżeczka pobrana z zaczynu unosi się na powierzchni wody.
Przygotuj ziemniaki: 0,5 kg ziemniaków
1 łyżka oliwy
2 łyżki posiekanego rozmarynu
1/2 łyżeczki soli
Ziemniaki dobrze umyj i pokrój w kostkę, nie ma potrzeby obierania ich ze skórki.
Wrzuć je do miski, dodaj oliwę, sól i rozmaryn. Dobrze wszystko wymieszaj.
Przesyp ziemniaki na blachę do pieczenia i wstaw do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 20 minut. Po tym czasie przemieszaj dobrze ziemniaki i dopiekaj na złoty kolor przez następne 20 minut. Po upieczeniu wystudź.
Przygotuj ciasto właściwe:
600 g mąki chlebowej
1 i 1/4  szklanki wody cały zaczyn z dnia poprzedniego (-2 łyżki na następne pieczenie)
1 łyżka soli
upieczone ziemniaki
Do miski wlej wodę, dodaj zaczyn. Wymieszaj dokładnie, wsyp mąkę. Zmieszaj tylko do połączenia składników, przykryj miskę ścierką lub foliową reklamówką i odstaw na 20 – 40 minut. Po tym czasie dodaj sól i wyrabiaj ciasto ręcznie rozciągając je i składając w misce (ok 6 minut)  lub mikserem przez ok 3 minuty na pierwszej prędkości i  3 minuty na drugiej. Dodaj wystudzone, przestudzone ziemniaki i już ręcznie, delikatnie wrób je do ciasta. Miskę przykryj plastikową siatką i  odstaw na 2 godziny, składając w tym czasie trzykrotnie w odstępach trzydziestominutowych. Przefermentowane ciasto wyrzuć na blat i przedformuj ciasto w kulę (jeżeli chcesz dwa mniejsze bochenki, podziel ciasto na dwie części i uformuj każdą z nich) i pozostaw na 20 minut. Po tym czasie oprusz kulę mąką, obruć na drugą stronę i uformuj bochenek. Dobrze obsyp go mąką i włóż do koszyka wyłożonego ściereczką obsypaną mąką. Koszyk wsadź do plastikowej torby, dobrze owiń i najlepiej wstaw do lodówki, aby ciasto mogło w niej wyrastać przynajmniej 8 – 12 godzin. Wyrośnięty bochenek  wyrzuć na deskę, natnij i piecz w naparowanym piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez 40 minut. Po dwudziestu minutach uchyl lekko piekarnik, aby uwolnić parę. Chleb najlepiej piec na nagrzanym kamieniu do pizzy, lub bardzo dobrze rozgrzanej blasze. Jeżeli masz żeliwny lub ceramiczny garnek, nagrzej piekarnik maksymalnie i wstaw garnek (razem z pokrywką) na dwadzieścia 30 minut aby się nagrzał. PO tym czasie wyjmij go i umieść w nim chleb. Piecz pod przykryciem 20 minut, potem zdejmij pokrywę i dopiekaj przez kolejne 20 na głęboko brązowy kolor.
Po upieczeniu chleb dokładnie wystudź.
Smacznego!

 

2014-05-013
 

Z podanej porcji upiekłam dwa bochenki.
Jeden z nich kroiłam jeszcze ciepły.
Zjedliśmy go w miłym towarzystwie z pyszną pastą.

Pasta z fasoli i pieczonego czosnku z za’atarem

200 g fasoli ugotowanej
główka czosnku pieczonego
łyżeczka soku cytrynowego
oliwa, sól i pieprz
łyżka domowego za’ataru do posypania

Fasolę zmiksować z obranym czosnkiem. Dodać sok cytrynowy,oliwę ,sól i pieprz do smaku. Posypać za’atarem i polać oliwą.

2014-05-015
 

Majowa chlebowa Drużyna:

Aciri http://bajkorada.blogspot.com/2014/05/chleb-z-pieczonymi-ziemniakami-i.html

Alutka  http://nieladmalutki.blogspot.com/2014/05/chleb-z-pieczonymi-ziemniakami-i.html

Krecia http://bybyloprzyjemniej.blogspot.com/2014/05/wspolna-majowa-piekarnia-chleb-z.html

60 thoughts on “Chleb z pieczonymi ziemniakami i rozmarynem. Majowa Piekarnia

  1. Piękny wypiek i bardzo ciekawa pasta do tego, mniam ;D Dziękuję za inspirację, chleb był pyszny….niestety był 😉

  2. Pyszny, choć trochę zabrakło mi aromatu, na który tak bardzo czekałam.
    Powtórzę na pewno, dodając więcej rozmarynu.
    Dziękuję Aniu za te nasze magiczne chwile:)

    • Post Author Amber

      Magda,
      a u mnie aromat roznosił się i podczas pieczenia i krojenia.
      Mam nadzieję,że następnym razem będzie bardziej aromatycznie.
      Pozdrawiam Cię.

  3. O jakie piękne bochenki, a jak pasta apetyczna i skład ma w moim stylu
    Aniu dziękuję za wspólny czas piekarniczy i wybór pysznego chleba

  4. Wspaniały chleb i zachęcająca pasta! Super połączenie. Ja do tego chleba zabierałam się nieco sceptycznie i miło się zaskoczyłam:)

    • Post Author Amber

      Aciri,
      no proszę,czego ja się dowiaduję!
      Ale super,że obawy się pysznie rozwiały.
      Dziękuję.

  5. Amber, Twój chlebek cudny . Bardzo dziękuję Ci za tą akcję bo jest świetna. Serdecznie Cię pozdrawiam i wszystkie osoby, które uczestniczyły w Majowej Piekarni 🙂

  6. Teraz się delektuję Waszymi wypiekami, czekałam na nie z niecierpliwością:-) Tylko szkoda, że na głodniaka…;-) Cudowny Aniu!:-)

  7. Aniu, patrząc na Twoje chleby, widzę,że strukturą miąższu niemal takie same jak mój, bardzo mnie to cieszy , ze zbliżam sie do mistrzyni .
    Dziękuję za zaproszenie i wspólny wypiek chlebow i juz czekam na następne spotkanie w Magicznej Piekarni. Pozdrawiam

    • Post Author Amber

      Bożenko,
      ja liczyłam na wieeeelkie dziury.
      Ale nie chciały się porobić…
      POzdrawiam i do czerwca!

  8. Aniu, niesamowite Twoje bochenki. I jeszcze do tego z taką pastą! Dziękuję za wspólne pieczenie i podaję linka:
    http://wposzukiwaniuslowlife.blogspot.com/2014/05/chleb-z-ziemniakami-i-zioami-w-majowej.html
    I już czekam na czerwcową Piekarnię:-)
    pozdrowienia, Ela

  9. Cudny chlebus ci wyszedl! A pasta obledna! Dziekuje ci Aniu za kolejna wspolna przygode! Do nastepnej 🙂

  10. Chleb Aniu bardzo mi smakował, ale ja te ziemniaki przetarłam , bo jakoś tak mi bardziej pasowało 🙂
    Gdyby cykl przygotowań trwał krócej, wypiek na pewno wkrótce powtórzyłbym.
    Smak chleba jest tego wart, pozdrawiam i dziękuję za wspólne majowe pieczenie:)

    • Post Author Amber

      Ula,
      każdy modyfikuje przepis jak mu w duszy gra.
      Ja lubię różne eksperymenty.
      Cieszę się,że Ci smakował.
      A proces długi tak, jak to przy chlebie na zakwasie.
      Dziękuję za Twój udział.

  11. Piękne chlebki i pasta ciekawa 🙂 Dziękuję za kolejną wspaniałą akcję i pyszny chlebek !

  12. Aniu, u Ciebie jak zwykle piękne chlebki. Ja nie mam jeszcze takiego doświadczenia, ale chyba nie było źle. Bardzo dziękuję Ci za wspólne pieczenie i wszystkim, którzy razem piekli.
    Pozdrawiam serdecznie.

  13. Piękny chlebek Aniu, cudny przepis i zdjęcia, bardzo apetyczne. Uściski posyłam :*

  14. U Ciebie jak zwykle piękny bochenek. I jak zawsze udana pasta do chlebka 🙂 Dzięki za wspólne pieczenie! Pozdrawiam ciepło.

  15. Majowa propozycja trafiona w dziesiątkę, pyszny widok! Więcej słonka! Pozdrawiam

  16. Ja niestety nie dałam rady piec w podanym terminie 🙁 Nie mogłam sobie jednak odmówić i … moje bochny siedzą w piekarniku, roztaczając cudowny zapach…
    Pozwolicie kochane Piekarki, że dodam wpis już bez logo Majowej Piekarni ?

    • Post Author Amber

      AniuW,
      no trudno,że nie udało Ci się razem z nami.
      Jak będzie wpis,to podaj link.
      Dołączę Cię do naszej listy.

  17. Chleb jest rewelacyjne, dzięki Amber za jego wybór, fajnie było znów z Wami piec 🙂
    Udało mi sie go upiec dosłownie w ostatniej chwili, a to z powodu wyjazdu. Na szczęście w domu pozostały odwody, które w odpowiedniej chwili podkarmiły zakwas, i uczyniły zaczyn. Po powrocie z wyjazdu miałem juz gotowy zaczym i dlatego udało mi sie zdążyć 🙂
    Dzięki za mozliwość wspólnego pieczenia.

    • Post Author Amber

      Marcin,
      bardzo Ci dziękuję,że mimo wszystko upiekłeś z nami ten chleb.
      Cieszę się,że smakował.
      Ja szykuję już chleb na Twoją akcję.
      Pozdrowienia!

  18. Wspaniałe bochenki! Miąższ idealny… Dzięki za wspólne chwile:)

  19. Droga, chlebem Waszym się zachwycam. Jakże oryginalny! jakich ziemniaków użyłaś? Ja mam teraz straszliwy problem z pyrami, bo stare dość paskudne już, a młodych polskich nima… jedynie Irga się nadaje, ale nie bardzo za nią przepadam. Już tęsknię za jesiennym Lordem – cudownie kleistym. Kochana wracam do moich przedkomunijnych zadań specjalnych i żałuję, że nie mogę sobie chapnąć takiej niezobowiązującej kromeczki. buzi!

    • Post Author Amber

      Aga,
      chleb z tych najlepszych.
      Mięciutki i długo świeży.
      A użyłam poczciwej irgi.Mam bardzo dobre źródło.
      Ziemniaczki tak upieczone,ze skórką, i bez chleba są idealne.
      Na nowe trzeba jeszcze poczekać.
      Widziałam,jak na polach dzielnie rosną.
      Uściski!

  20. Amber, u Ciebie nie dość, że piękne bochny to jeszcze taka chlebowa pasta! Zjadłabym :))
    Dziękuję za kolejną chlebową akcję. 😀 I za mój link tutaj, bo ja gapa zapomniałam podać. 😉
    Ściskam!

    • Post Author Amber

      Alu,
      dziękuję.
      Zawsze przy okazji nowego chleba robię jakieś smarowidło.
      Ta pasta barzdo smakuje do tego chlebka.
      POzdrawiam Cię.

  21. Znowu nie zdążyłam, a chlebek taki piękny 🙁

  22. Cudowny ten chleb! Taki prawdziwy, domowy! 🙂

  23. Spóźniona z komentarzem, ale upieklam na czas i zglaszam się do listy!Cudny ten chleb! Dziękuję za wspaniałe spotkanie:)

  24. Upiekłam tak po cichu.
    Zdjęcia nie zrobiłam ale myślami byłam z wami i podziwiam bochenki piękne:)

  25. Nie ma to jak domowy bochenek pysznego chleba 🙂

  26. Przepiękny chleb. Przepis zapisuję i kiedy przełamię klątwę zakwasów (nigdy jeszcze żaden mi nie wyszedł) na pewno zrobię. A pasta z fasoli genialna. (przynajmniej ona powinna mi się udać) 🙂

    • Post Author Amber

      Dżemdżus,
      dlaczego ,klątwa zakwasów’?
      Nie wierzę,że zakwas może się nie udać.
      Może Ty masz do niego za mało cierpliwości…
      Radzę podjąć próbę.
      Pasta pyszna nie tylko do chleba.

  27. Ten chleb i ta pasta…Amber, jestem zachwycona! To musi smakowac oblednie…

  28. Aniu, uwielbiam czytać Twoje teksty, Twoje chleby i pasty też mnie zachwycają :)! Dziękuję za wspólne pieczenie i pozdrawiam :)!

  29. Cieszę się że jednak udało mi się dołączyć:) Ładne te Twoje chlebki a i pasta pysznie wygląda:) Pozdrawiam!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *