Drodzy,
mamy za sobą kolejny rok wspólnego pieczenia.
Bardzo się cieszę, że Piekarnia działa i ma stałych zwolenników domowego chleba.
Dobrze jest wiedzieć,że ten czy inny bochenek upiecze z nami ktoś jeszcze.
Pieczemy w kraju, ale zdarza się, że nasze pieczenie przekracza granice.
I wędruje hen daleko.
Po kolejnym roku obiecuję opracować mapę naszych domowych piekarni.
Ale każda rocznica oczekuje podsumowań.
I tak policzyłam nasze piekarnicze wyczyny w 2014 roku.
Przez 12 miesięcy upiekliśmy 294 bochenki !
Styczeń. Chleb radzieckiego żółnierza. 36
Luty. Czekoladowy chleb. 32
Marzec. Fougasse. 29
Kwiecień. Chleb orkiszowy z pomidorami. 26
Maj. Chleb z pieczonymi ziemniakami i rozmarynem. 22
Czewriec. Knekkebrod.27
Lipiec. Bajgle. 24
Sierpień. Pane Ibleo. 14
Wrzesień. Chleb jabłkowy z Normandii. 24
Paźzdiernik. Chleb kaszubski na podmłodzie. 23
Listopad.Chleb litewski. 26
Grudzień. Chleb owocowy. 11
Dziękuję, że razem dzieliliśmy wspólnotę chleba, darowaliśmy ją innym i wspólnie uczyliśmy się domowego piekarnictwa.
Z chlebowym pozdrowieniem!
Amber
Chleb owocowy
Fruit Bread
przepis z książki Artisan Breads, Jana Hedh’a
Uwaga! W przepisie oryginalnym używa się miary cup co daje 225 ml
4 bochenki
idealna temperatura ciasta 25 st.C
4 prostokątne foremki
Dzień 1
moczenie
2 cups(450 ml )suszonych moreli
1 1/3 cups(250 ml )rodzynek kalifornijskich ( lub innych)
półtora litra wody
Morele zalać litrem wody i moczyć je 24 godziny.
Rozdynki moczyć w pół litra wody przez 30 minut.
Morele osączyć na sicie i pokroić na ćwiartki.
starter
1 1/2 cups(340 ml )mąki pszennej chlebowej
1/4 łyżeczki drożdży instant
1/3 cup( 75 ml) plus 1 1/2 łyżki wody(do drożdży)
3/4 łyżeczki soli
Przesyp mąkę do misy robota,drożdże rozpuść w wodzie i zalej nimi mąkę.
Ciasto zagniataj 10 minut na niskich obrotach.
Umieść ciasto w naoliwionym plastikowym pojemniku i odstaw do lodówki na 24 godziny.
Dzień 2
zagniatanie
8 cups(1800 ml) plus 3/4 stołowej łyżki mąki chlebowej
3/4 cup(160 ml) mąki graham
3/4 cup(160 ml) mąki żytniej
1/4 cup(56 ml) cukru muscovado
2 cups(450 ml )plus 1 3/4 łyżki wody
3 1/4 łyżeczki drożdży
7 łyżek masła
4 łyżeczki soli
1/2 cup(110 ml) mąki
3/4 cup(160 ml) orzechów
1/3 cup(75 ml) pistacji
1 3/4 łyżki masła do smarowania
1. Wymieszaj mąki z cukrem.Dodaj starter,wodę i drożdże i zagnieć na niskich obrotach przez 5 minut.
2. Dodaj masło i zagniataj dalej aż będzie elastyczne.
Dodaj sól i zagnaitaj kolejne 5 minut.
Ciasto powinno być plastyczne.
3. Wymieszaj odsączone morele i rodzynki z łyżką mąki,orzechami i pistacjami.
Deliaktnie,aby ich nie naruszyć wgnieć owoce do ciasta.
4 Umieść ciasto w naoliwionym pojemniku z przykrywką i odstaw do wyrośnięcia na 60 minut.
Po 30 minutach przebij ciasto.
5. Posyp mąką blat,wyjmij ciasto, podziel je na 4 części i uformuj 4 kule.
Przykryj je ściereczką i zostaw na 10 minut.
6. Spłaszcz kule ciasta i uformuj bochenki.
7. Posmaruj chleby rozpuszczonym masłem.
8. Umieść chleby w foremkach i posyp je maką żytnią.
9. Przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na 60-80 minut aż podwoją objętość.
10. Nagrzej piekarnik do 250 st.C .
11.Umieść foremki w piecu i spryskaj piekarnik wodą.
12. Po 5 minutach zmniejsz temperaturę do 180 st.C.
Po 10 minutach uchyl drzwiczki aby wypuścić trochę pary.
13. Piecz chleby 40-45 minut.
14.Wyjmij chleby z pieca i z foremek.
15.Umieść chleby z powrotem w piecu i piecz jeszcze 5 minut.
16. Studź na kratce.
Ten wspaniały chleb doskonale przechwouje się w plastikowych pojemnikach.
Można podgrzewać go w piekarniku i tostować.
Moje uwagi:
* piekłam z połowy porcji
* użyłam mąkę pszenną chlebową 850, pszenną razową 2000 i żytnią 720
* dodałam morele,rodzynki sułtańskie, pistacje i kruszone migdały
* chleb kroiłam na drugi dzień po upieczeniu
Chleb owocowy na blogach…
Bajkorada
Fabryka kuchennych inspiracji
Grahamka, weka i kajzerka
Kuchennymi drzwiami
Kuchnia Gucia
Nie tylko na słodko
Nieład malutki
Ogrody Babilonu
Smakowe kubki
Ugotujmy to
W poszukiwaniu slow live
Już rok? Wszystkiego najlepszego zatem 🙂 Aniu, ten chleb jest rewelacyjny! Super wybór i wykonanie.
Aciri,
dziękuję i cieszę się,że chleb się sprawdził.
Pozdrowienia!
Ten rok był pracowity zatem, a kończymy fantastycznym chlebem, bardzo świątecznym! Dziękuję za grudniowy czas!
Kamila,
jeszcze bez ostatecznego podsumowania,ale było bardzo chlebowo i pysznie!
Już rok? ale to przeleciało…
Jswm,
czas nie stoi w miejscu…
A już się martwiłam , dlaczego brak chleba .
Udany fantastycznie , świetny pomysł z takim właśnie , a nie innym chlebem na czas świąteczny, będę go piec częściej. Dzięki Aniu. I jeszcze raz gratuluję świetnej roboty z GRYZEM.
Bożenko,
miałam problemy z porotem do domu na czas.
ale cieszę się,ze Ty upiekłaś z nami ten grudniowy chleb.
Za gratulacje dziękuję.
Piękne kromeczki! Bardzo się cieszę, że moge brać udział w naszej comiesięcznej piekarni! Dziękuję za ten rok i te wszystkie upieczone dzięki temu bochenki! Dziękuję za Twój czas! Pozdrawiam :)!
Dorota,
ja bardzo się cieszę,że jesteś z nami.
I bardzo Ci dziękuję.
Aniu znowu się nie wyrobiłam ale mam nadzieje, że piekarnia w 2015 r tez będzie czynna 🙂 ten rok był dla mnie bardzo trudny ale chlebek dzisiejszy koniecznie muszę upiec! buziaki
Piegusku,
dziękuję.
Pewnie,że dalej będziemy piec!
Zapraszam Cię w nowym 2015 roku!
Chleb jak zwykle piękny! Jeszcze raz żałuję ,że tym razem nie dałam rady. Ale cieszę się, że w większości piekarni brałam udział i już szykuję się na kolejny rok. Pozdrawiam !
Beata,
ten chleb od dawna za mną ,chodził’.
Jest wart dwóch dni,koniecznie go upiecz!
Następna piekarnia już w styczniu,zapraszam Cię!
Pięknie się prezentuje, nawet dużo lepiej niż w zaproszeniu;-) Bardzo mi przykro, że tym razem nie dołączyłam do Naszej wirtualnej piekarni i głupio mi, bo to przez moje roztargnienie. Umknęło mi to zupełnie, a jak się zreflektowałam, że to ten weekend, to było już wieczorkiem w niedzielę i jak
przeczytałam, że dzień wcześniej trzeba zacząć…to już było po wszystkim, bo w poniedziałek już bym nic nie zrobiła;-((
Ale jestem z Wami i będę w kolejnych miesiącach, Uwielbiam te nasze spotkania. Zauważyłam natomiast dziwnym trafem, że nie mogłam piec jak były chleby owocowe…;-) Czyżby podświadomość oja robiła mi takie psikusy;-)) Lecę podziwiać inne chleby:-) pozdrawiam serdecznie:-)
Le
Marzena,
bardzo polecam Ci ten chleb.
Jest naprawdę wspaniały!
I zapraszam w styczniu.
Do upieczenia!
Piękny chlebek, a jaki smaczny!! To ja Amber dziękuję za comiesięczną mobilizację, wspaniale jest piec razem ! 🙂
Łucjo,
pyszny prawda?
Dziękuję,że jesteś w naszej Piekarni.
Kawał dobrej roboty, chleby wspaniałe, ten morelkowy urzeka 🙂
Natalio,
skuś się na ten chleb.
Na pewno Cię urzeknie.
Pięknie Ci się udał ten chleb! Moje bochenki nie mają aż tyle wspaniałych bakalii (sugestia domowników:-)). Dziękuję za wspólne pieczenie, pozdrawiam!
Elu,
dziękuję.
Ten chleb potrzebuje bakalii.
I smakuje z nimi bosko!
Aniu-chleb wspaniały. Niestety nie przyłączyłam się tym razem, za dużo dzieje się…Miło jest razem piec i czerpię radość ze wspólnego wypiekania. Dziękuję Tobie i wszystkim uczestnikom akcji za TEN ROK 🙂 pozdrawiam serdecznie
Małgosiu,
zabrakło Cię, ale myślałam o Tobie,że jesteś mimo wszystko.
Dziękuję i zapraszam na kolejny rok wspólnego chlebowania.
Bardzo dużo bochenków wspólnie upiekliśmy :)))
Cieszę się, że wzięłam udział w niemal wszystkich tegorocznych piekarniach. Ominęłam tylko jeden wypiek.
A Twój owocowy wyglada bardzo smakowicie 🙂
Pozdrawiam ciepło 🙂
Alucha,
liczyłam tylko jeden chleb na blog, ale w rezultacie było ich znacznie więcej.
Dziękuję,że dzielisz z nami tę chlebową radość!
Wyjątkowo udanego wyboru w tym miesiącu dokonałaś. Chleb jest świetny, już mi w domu kazali kupować morelki na powtórny wypiek 🙂
Dzięki za motywowanie do wspólnego wypiekania, i niecierpliwie czekam pomysłu na styczeń.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
M.
Marcin,
dziękuję i cieszę się,że chleb smakował i Tobie i domowinikom.
Zapraszam Cię na kolejny rok przygody chlebowej.
Niech te Święta
Tak wspaniałe “ . __/_._
będą całe “““` _).♥ (_
jakby z bajek “““ ●
Niechaj gwiazdka “,●,●,
z nieba leci “““,●,*,●,
niech Mikołaj ““,●,*,*,●,
tuli dzieci “““,●,*,*,*,●,
Biały puch ““`,●,*,*,*,*,●,
niech z “““`,●,*,*,*,*,*,●,
nieba “““`,●,*,*,*,*,*,*,●,
spada ““““““█|█““`
niechaj piesek●●¤ۣۜ๘(¯`♥´¯)¤ۣۜ๘●●
“““__/_._“ w nocy gada
“““_).♥ (_“.Niech choinka
““““.● ““`pachnie pięknie
“““`,●,●, “`no i radość
“““,●,*,●,` będzie wszędzie !
““`,●,*,*,●,
““,●,*,*,*,●, ….niech biały opłatek
“`,●,*,*,*,*,●, “w dłoni nie drży
“,●,*,*,*,*,*,●, `z lęku jak z zimna
`,●,*,*,*,*,*,*,●, “`niech drży
“““`█|█““` szczęściem
●•●¤ۣۜ๘(¯`♥´¯)¤ۣۜ๘●•● wzruszony!!
Zdrowych i Wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku …………
Dziękuję Agato!
Pyszny, bogato nadziany chleb! 🙂
Ewo,
jest naprawdę pyszny!
Pozdrowienia.
Bardzo smaczne wygląda! Z masełkiem mmm
Loreto,
zapraszam do smakowania.
Ale i do upieczenia!
To już rok, ale ten czas leci 🙂 śledzę Wasze piekarskie poczynania. A chleb owocowy jest idealny na świąteczny czas 🙂
Evi,
dziękuję w imieniu wszystkich!
Tym chlebem mozna wspaniale celebrować świąteczny czas.
Podziwiam Wasze chleby regularnie i za każdym razem oglądam z zachwytem. Może w 2015 i ja do Was dołączę. Wreszcie. 🙂
Skoraczku,
dziękuję w imieniu wszystkich.
2015 już zaraz,zapraszamy!
Aniu to dzięki Tobie tyle bochenków się upiekło:) …. miałaś wspaniały pomysł z naszą piekarnią:) … nie upiekłam ostatniego chleba, choć mam go zapisanego i któregoś dnia upiekę z przyjemnością …. wielką przyjemnością , bo jak patrzę na Twoje kromeczki to się głodna robię:). Pozdrowionka zasyłam
Jolu,
dziękuję za miłe słowo.
Wszyscy tworzymy naszą Piekarnię i to dzięki wszystkim piekącym ona działa.
Chleb bardzo Ci polecam.
Na pewno będzie smakował.
Uściski!
Ale imponujące wyniki
A chleb wspaniały
Alu,
to też Twoja zasługa.
A chlebek super!
Wspaniały chleb z takim dodatkami! 🙂
Judik,
bardzo Ci polecam.
Pozdrowienia!
Zawsze darzę niezwykłym szacunkiem osoby, które samodzielnie pieką chleb,,,, bo jest w tym coś magicznego…, nawet sama nie wiem, jak to nazwać… Upiec ciasto to jedno, ale chleb…to ważniejsza sprawa! Chleb owocowy? No niebywałe! Pozdrawiam!
Renula,
pieczenie chleba, zwłaszcza z innymi daje niesamowitą frajdę!
A ten chleb warto upiec nawet samemu.
Pieczenie chleba to nie lada sztuka, przynajmniej dla mnie, ale jak sie udaje to radość wielka . Nie tylko dla mnie, ale i dla całej rodziny. Pozdrawiam Aniu Świątecznie, dużo spokoju i radosnego Nowego Roku 🙂
Urszula,
z doświadczenia wiem,że chleby piecze się z czasem coraz bardziej świadomie.
Ale radość pozostaje zawsze wielka.
Pozdrawiam Cię.